
Masz przesuszoną skórę? Zafunduj jej serum nawilżające!
Utrata wody jest sygnałem, że coś niedobrego dzieje się z naszą skórą. Może to być spowodowane wieloma czynnikami, jednym z nich jest nadmierna ekspozycja słoneczna, czyli mówiąc wprost – przesadzamy z opalaniem. Przeważnie w jego wyniku osłabieniu ulega naturalna bariera hydrolipidowa naskórka, co rozpoczyna szereg dalszych negatywnych procesów zachodzących w skórze. Dlaczego?
Skóra nadwrażliwa szybciej się starzeje
Sucha skóra to również skóra bardziej wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych: promieniowania UV, smogu i zanieczyszczeń. Uwrażliwiona skóra jest też bardziej narażona na powstawanie stanów zapalnych, które zgodnie z teorią inflammaging jest przyczyną szybszego starzenia się skóry, która w wyniku toczących się w niej procesów zapalnych potrzebuje więcej czasu na regenerację. Pamiętajmy również, że każdego dnia w naszej skórze jest coraz mniej substancji budulcowych: kolagenu i elastyny oraz kwasu hialuronowego, którego poziom z wiekiem radykalnie spada (po pięćdziesiątym roku życia jest go nawet o połowę mniej!).
Podrażniona i osłabiona skóra wiotczeje, staje się matowa, szybciej pojawiają się na niej zmarszczki mimiczne i są bardziej widoczne. Dlatego tak ważny jest powrót do podstaw i przede wszystkim przywrócenie skórze właściwego nawilżenia na wszystkich poziomach: w naskórku, warstwie rogowej i skórze właściwej.
Nawilżanie na trzech poziomach
Właśnie tak wielokierunkowo działają najnowsze sera nawilżające. Wzmacniają barierę hydrolipidową naskórka, zapobiegając dalszej utracie wilgoci, wiążą cząsteczki wody w skórze właściwej oraz stymulują produkcję naturalnego kwasu hialuronowego i białek podporowych, czyli wspomnianego kolagenu i elastyny.
Nasza skóra jest jak materac, jeżeli zachowuje swoje właściwości elastyczne, to po każdym odgnieceniu wróci do swojej wyjściowej formy, ale gdy białka podporowe zaczynają zanikać, skóra traci „wypełnienie” i wiotczeje. Niestety jest to proces trudny do zatrzymania.
Nisko i wysokocząsteczkowy kwas hialuronowy
W kosmetykach występuje kwas hialuronowy o różnej masie cząsteczkowej i postaci – im więcej różnorodnych jego form w jednym preparacie, tym szersze będzie jego działanie. Kwas wielkocząsteczkowy, inaczej wysokocząsteczkowy (HMW) – występuje w kosmetykach najczęściej, ale też jego działanie jest najbardziej powierzchowne. Ze względu na swoją budowę nie wnika do wnętrza skóry. Za to tworzy na niej warstwę zapobiegającą uciekaniu wody i działa na zasadzie okluzji, zwiększając wchłaniania pozostałych składników aktywnych kosmetyku.
Kwas hialuronowy niskocząsteczkowy inaczej małocząsteczkowy o niskiej wielkości cząsteczek (LMW) lub ultraniskiej (ULMW) wnika do wnętrza skóry, głęboko ją nawilża i na nowo „wypełnia”. W efekcie powierzchnia skóry się wygładza, a zmarszczki mimiczne wypychają od środka – trochę tak jakbyś „dopompowała” swoją skórę jak materac.
Prekursor kwasu hialuronowego i spółka
Nowością w preparatach kosmetycznych są prekursory kwasu hialuronowego, czyli substancje, które penetrują skórę i stymulują naturalną produkcję kwasu hialuronowego. Stanowią tzw. trzecią generację kwasu hialuronowego i zapewniają najsilniejsze działanie wypełniające zmarszczki, jakie można uzyskać bez użycia igły, czyli metodą needle free.
Poza różnymi formami kwasu hialuronowego nowe sera nawilżające mają w składzie coś „ekstra”. Może to być madekasozyd – substancja pozyskiwana z wąkrotka azjatyckiego, która zmniejsza nadwrażliwość skóry na działanie czynników zewnętrznych, trehaloza, o właściwościach higroskopijnych, czy neuropeptydy, m.in. SNAP-8, który stanowi alternatywę dla toksyny botulinowej i ma silne działanie przeciwzmarszczkowe. Są to również zaawansowany technologicznie ekstrakty roślinne np. z algi czerwonej o strukturze podobnej do kwasu hialuronowego, czy d-ryboza nazywana „cukrem życia”, która przywraca skórze energię niezbędną do samoregeneracji i produkcji białek podporowych.
Jak stosować serum nawilżające?
Wszystkie sera mają lekką, wodną bądź żelową, konsystencję, natychmiast wnikają w skórę i działają w niej nawet do kilku dni. Najlepsze efekty przynoszą w połączeniu z odpowiednią pielęgnacją przeciwstarzeniową lub problemową. Dla osiągnięcia oczekiwanych rezultatów należy je stosować codziennie na oczyszczoną skórę twarzy, ale przed nałożeniem kremu na dzień lub na noc.