
Wiosenny makijaż w paryskim stylu (naturalny i bardzo sexy!)
Paryżanki unikają przesady i cenią sobie delikatny makijaż, który nie zmienia rysów twarzy, a jedynie podkreśla w niej to, co piękne i wyjątkowe, dlatego wiosną wybierają pastelowe odcienie szminek i cieni do powiek, ale przede wszystkim skupiają się na wyrównaniu kolorytu cery i dodaniu jej blasku. Francuzki słyną z obsesyjnego dbania o skórę, która zawsze powinna być dobrze nawilżona i promienna, bo tylko wtedy nie wymaga nakładania mocno kryjącego podkładu, który może podkreślać zmarszczki i dodawać lat. Dlatego we Francji pielęgnacja jest tym rodzajem luksusu, na którym kobiety nigdy nie oszczędzają.
Piękna, pełna blasku cera wygląda dobrze w każdym świetle!
Rozświetlona i gładka skóra zawsze odejmuje lat i wygląda apetycznie. Dlatego mocno kryjące podkłady zamień na ich lżejsze odpowiedniki, które wyrównają koloryt cery i może nie przykryją wszystkich niedoskonałości, ale dadzą upragniony efekt drugiej. Polecamy krem tonujący BB lub CC, który dzięki zawartości składników nawilżających dodatkowo zadba o dobrą kondycję cery lub podkład rozświetlający, którego parę kropel możesz zmieszać z ulubionym kremem nawilżającym.
Idealnie pokrywa niedoskonałości cery, głęboko nawilża oraz wypełnia drobne zmarszczki. Jego sekret tkwi w innowacyjnej formule bogatej w witaminy A, C, B i E oraz składniki aktywne. Krem zawiera także filtr mineralny SPF 50+, który chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych UVA i UVB .
Podklad Clarins Everlasting Youth Fluid, 199 zł
To połączenie kremu nawilżającego z kosmetykiem do makijażu, który szybko poprawia wygląd cery, nie tworzy na niej widocznej warstwy makijażu oraz dzięki zawartości ekstraktów z cykorii i alg oceanicznych sprawia, że skóra w okamgnieniu staje się lepiej nawilżona, bardziej jędrna i pełna blasku.
Apetyczna owocowa świeżość czy cery muśniętej słońcem?
Nie ma mowy o ładnym, świeżym makijażu cery bez różu do policzków lub delikatnego pudru brązującego, który szybko nadaje skórze zdrowszy i bardziej promienny wygląd. Tej wiosny zdecydowanie polecamy róż, który możesz nałożyć na policzki nawet palcami. Jeżeli lubisz efekt delikatnie opalonej skóry, wypróbuj puder brązujący w odcieniu słodkiego karmelu, który nada twojej cerze cieplejszy koloryt.
Ma niezwykłą konsystencję między pudrem a beztłuszczowym kremem, która sprawia, że kosmetyk momentalnie wtapia się w skórę i przywraca jej blask i fantastyczną świeżość. Wprawdzie do wyboru masz aż 11 odcieni, to tak naprawdę każdym z nich możesz musnąć policzki bez ryzyka przerysowanego efektu.
Puder brązujący Guerlain Terracotta Nude, 233 zł
Zawiera opalizujące, miedziane pigmenty, które lekko ocieplają koloryt cery, ale są na tyle delikatne, że sprawdzają się także w przypadku bardzo jasnej cery i nadają jej bardziej słoneczny koloryt. Puder nakładaj miękkim pędzlem na najbardziej wystające partie twarzy – kości policzkowe, skronie i grzbiet nosa, czyli miejsca, gdzie naturalnie pojawia się pierwsza wiosenna opalenizna.
Makijaż oczu, który dyskretnie podkreśli spojrzenie
Starannie wytuszowane rzęsy i oczy pomalowane pastelowymi cieniami to sprawdzony sposób, żeby dodać im blasku. W tym sezonie unikamy przerysowanego efektu. Przede wszystkim liczy się naturalność i elegancja bez zbędnej ostentacji, zwłaszcza że młode i zalotne spojrzenie nie potrzebuje teatralnej oprawy, która dobrze wygląda tylko na zdjęciach albo wcale.
Dzięki odpowiednio kremowej konsystencji i wygodnej szczoteczce natychmiast podkreśla spojrzenie i daje efekt bajecznie powiększonych oczu jak u jelonka Bambi z kreskówki Disneya. Wystarczy kilka wprawnych ruchów, żeby rzęsy stały się wydłużone, optycznie zagęszczone i dobrze rozdzielone.
Paleta cieni Fenty Beauty by Rihanna True Neutrals, 109 zł
Niewielka paletka cieni do powiek ułatwia zrobienie szybkiego makijażu, który podkreśli oczy i doda głębi spojrzeniu. Każdy matowy lub połyskujący kolor z zestawu, w zależności od potrzeb, możesz nakładać samodzielnie albo dowolnie łączyć ze sobą, bez ryzyka urodowej wpadki.
Jak nadać wargom zmysłowy kolor o satynowym połysku?
Polecamy aksamitne pomadki, które dzięki zawartości naturalnych pigmentów i odżywczych olejków podkreślają usta i jednocześnie nadają im przyjemną miękkość i gładkość.
Pomadka Laura Mercier Rouge Essentielle, 179 zł
Szminka o bogatej, kremowej konsystencji, pokrywa usta jedwabistą warstwą nasyconego koloru i dzięki połączeniu ekstraktu z morskich alg i niezwykle trwałych pigmentów, wygładza i nawilża usta oraz nie rozmazuje się i nie zmienia koloru nawet po kilku godzinach od zrobienia makijażu.
Pomadka Bare Minerals Mineralise Hydra Smoothing Lipstick, 125 zł
Mineralne szminki momentalnie nadają wargom intensywny i trwały kolor, ale bez ich przesuszania. Dzięki zawartości wyłącznie mineralnych pigmentów oraz wyciągów i olejków roślinnych usta zachowują piękny odcień i niespotykaną gładkość.