
Azjatycka pielęgnacja rozjaśniająca krok po kroku
Paradoks, że przy naszym tempie życia, kiedy każdy dzień przypomina wyścig: dom-dzieci-praca, coraz częściej zwracamy się w stronę filozofii Wschodu. I nie mam tu na myśli, tylko jogi i medytacji, ale również podpatrzone u Azjatek rytuały pielęgnacyjne. Chociaż w pełne wersji mogą składać się nawet z 10 kroków, znajdujemy czas na to, aby zadbać o naszą skórę, z troską. Wiemy, że to inwestycja w jej zdrowie, piękny wygląd i przedłużoną młodość.
Demakijaż i złuszczanie
Wystarczyło kilka lat, żebyśmy przekonały się do wieloetapowego demakijażu (olejek, produkt na bazie wody), częstego złuszczania – pilingami lub tonikami z kwasami, stosowania 2-3 razy w tygodniu dużo skuteczniejszych od klasycznych masek płachtowych oraz co najważniejsze – nakładania każdego dnia kremów z filtrami UV. Teraz najtrudniejszy krok – same musimy się przekonać, że piękna i zdrowo wyglądająca skóra, to nie ta z ciężkim podkładem, matowa i ciemniejsza o dwa tony od naszego naturalnego kolorytu cery, ale jasna (a nawet rozbielona), pozbawiona niedoskonałości i przebarwień i przede wszystkim pełna naturalnego zdrowego blasku, czyli tzw. healthy glow.
Nawilżanie i rozjaśnianie
Aby skóra była błyszcząca, jednolita, bez zmian pigmentacyjnych, cieni i zaczerwienień, musi przede wszystkim być idealnie nawodniona. Tu warto zwrócić uwagę na nowość na naszym rynku – hydratory w kroplach, które stosować można wielokrotnie w ciągu dnia (nawet na makijaż), po których twarz wygląda na lekko wilgotną, wręcz zroszoną, ale dzięki temu zdrową i odświeżoną. Poza tym piękny, rozjaśniona skóra powinna odbijać światło – co jest są związane z jej prawidłowym napięciem i elastycznością (to również wynik właściwego nawilżenia, ale także codziennej eksfoliacji). Czas pożegnać się z mitem, że jasna cera to blada cera, a świecący nos świadczy o problemach ze skórą. Azjatki udowadniają, że im twarz jest jaśniejsza, gładsza i bardziej pełna blasku, tym wygląda młodziej. Moim objawieniem jest witamina C w pudrze, z której sama przygotujesz maskę (najlepiej na noc), dodając do łyżeczki pudru 20 kropli wody. Witamina C ma niezwykłe właściwości antyoksydacyjne, przeciwzmarszczkowe, ujędrniające i przede wszystkim rozjaśniające skórę twarzy.