
Romantyczną kolekcję Zary na wiosnę-lato 2020 sfotografował Steven Meisel
Steven Meisel jest jednym z najbardziej znanych fotografów modowych na świecie. Urodzony w 1954 roku Amerykanin zaczynał pracę w branży jako ilustrator, dopiero pod koniec lat 70. profesjonalnie zajął się fotografią. Przez ponad 40 lat swojej kariery robił zdjęcia największym gwiazdom m.in. Mickowi Jaggerowi czy Madonnie (z którą prywatnie się przyjaźni).
Steven Meisel i supermodelki
Ma na koncie kampanie dla największych domów mody, z których niektóre zatrudniały go co sezon, np. Prada (a ostatnio Marc Jacobs). W branży mówi się, że Meisel stoi za karierami większości topmodelek, w latach 90. wypromował supermodelki: Naomi Campbell, Cindy Crawford i Christy Turlington. Dzięki jego zdjęciom karierę zrobiła Gisele Bündchen, a w ostatnich latach siostry Gigi i Bella Hadid czy Kaia Gerber.
Fotograf niezależny i zaangażowany
Meisel protegowany naczelnej amerykańskiego Vogue’a Anny Wintour i ulubieniec Franki Sozzani, redaktor naczelnej włoskiego Vogue’a, fotografował każdą kolejną okładkę włoskiej edycji Vogue'a od 1988 roku do 2015, co jest absolutnym fenomenem w branży mody. Sam fotograf ceni sobie bardzo niezależność artystyczną, a jego ulubione edytoriale to te, którymi może coś przekazać. Jak np. w słynnym numerze włoskiego Vogue’a „Black Beauty” z 2006 roku , w którym wystapiły wyłącznie czarnoskóre modelki (tak branża mody miała wtedy i nadal ma z tym problem) czy sesja z 2007 roku zrealizowana na oddziale psychiatrycznym (także z włoskiego Vogue’a). Oczywiście prawdziwe pieniądze fotografowie zarabiają nie na edytorialach, ale na komercyjnych projektach. Od kilku lat Steven Meisel co sezon fotografuje kampanie Zary. To, że hiszpańską markę stać na zatrudnienie fotografa takiego jak Meisel w sumie nie dziwi, w końcu Inditex to największy gracz na modowym rynku fast fashion.
Zara wiosna-lato 2020
W wiosennej kampanii Zary przed obiektywem Amerykanina wystąpiły Mona Tougaard, Abby Champion, Julia Nobis, Sacha Quenby, Lexi Boling i Xing. Kampania nosi nazwę The Romantics i jest jednocześnie romantyczna i grunge’owa. Kwieciste, żakardowe slip dresses zestawione są z kowbojskimi botkami. Sukienki w klimacie lat 30. połączone są z podkolanówkami i sznurowanymi botkami. Całość jest dekadencka i boho. Co ciekawe zdjęcia są czarno-białe, co rzadko zdarza się w komercyjnych projektach, a dodatkowo podkreśla piękno zarówno dziewczyn, jak i ubrań.