
Magda Gessler wiele zawdzięcza dziadkowi: „Dziękuję mu, na pewno mnie słyszy”
Gotował zupy mleczne, ucierał kogiel-mogiel i przede wszystkim: uczył malutką Madzię radości życia! Magda Gessler wczesne lata dzieciństwa spędziła w domu dziadków, w podwarszawskim Komorowie i tamten okres wspomina jako jeden z najszczęśliwszych w swoim życiu.
– Byłam otoczona miłością, zanurzona wręcz w niej – wspomina. – Dziadek nauczył mnie, że z niczego zawsze można robić coś. Że nie trzeba mieć pieniędzy, by robić piękne rzeczy i by okazywać miłość.
Rodzinny dom zaszczepił w Magdzie Gessler radość życia
Do dzisiaj Magda Gessler pamięta poczucie bezpieczeństwa, jakie towarzyszyło jej w rodzinnym domu. Chociaż dorastała w trudnych latach 60. i jej rodzina żyła bardzo skromnie, to jednak nie brak pieniędzy, ale poczucie radości życia, jakie zaszczepili jej rodzice i dziadkowie, jest jej najwyraźniejszym wspomnieniem z dzieciństwa.
– Dziadek pisał dla mnie wiersze, robił dla mnie zabawki na choinkę z pudełek od zapałek, obklejał je kolorowym papierem, chował do środka jakieś drobiazgi, cukierki, dzięki czemu ta biedna PRL-owska choinka stawała się jedną wielką cudowną niespodzianką. Myślę, że mam wielkie szczęście, że zdążyłam mojemu dziadziowi i babci podziękować za to, jakie dzieciństwo mi stworzyli, że umiałam wyrazić im swoją wdzięczność i miłość.
Magda Gessler była w dzieciństwie niejadkiem
Do zasług babci i dziadka Magdy Gessler należy także to, że… nauczyli ją, że jedzenie może być wyrazem troski, miłości i przyjemności!
– Byłam niejadkiem i dziadek potrafił ugotować dla mnie 10 różnych zup mlecznych, bo żadna mi nie smakowała. Godzinami stał przy kuchni tylko po to, żeby jego mała wnuczka – nieznośna zresztą! – zjadła coś zdrowego. I, mimo że odsuwałam talerz albo waliłam łyżką w zupę, to on cierpliwie próbował dalej, aż wreszcie udało mu się zrobić coś, co byłam w stanie zjeść. Albo kręcił dla mnie kogiel-mogiel, co wtedy było moją ulubioną potrawą na świecie! Do dziś o tym myślę z wielką wdzięcznością – mówi.
Opowieść Magdy Gessler przeczytasz w „Urodzie Życia” 5/2020. Kup wydanie na tablet lub telefon na Hitsalonik.pl