
Co będziemy jedli w 2021 roku – modne produkty, diety, trendy żywieniowe
Zacznijmy od tego, co ma być modne. I chociaż takie mody kulinarne przeżywamy niemal każdego roku, zawsze coś przy tej okazji odkrywamy. I tak w ciągu ostatnich lat odkrywaliśmy m.in.: krewetki, awokado, jagody acai, kimchi, sushi, szarpaną wołowinę, bułeczki bao.
Modne jedzenie w 2021 roku
W tym roku do grona pożądanych produktów mają dołączyć:
- Olej kokosowy, lansowany u nas zresztą od dawna przez Agnieszkę Maciąg – ma właściwości hamujące choroby neurodegeneracyjne, a zarazem obniża ciśnienie krwi.
- Owies, zboże do tej pory pogardzane, w Polsce kojarzone głównie z jedzeniem dla koni. Owies jest jednak jedynym zbożem, które nie ma glutenu, za to ma szereg innych niezwykle zdrowotnych właściwości. Ich wyliczanie zajęłoby pół tekstu, wystarczy więc powiedzieć: owsianki na stół! Powodzeniem zaczyna cieszyć się przede wszystkim mleko owsiane, którego produkcja jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Takie mleko sprawdza się w kawie i ma pożądane wartości zdrowotne.
- Pożądaną nowinką ma być też skrei (zwany po polsku wątłuszem). Skrei to norweski dorsz, ryba bardzo dobra, niskokaloryczna i zdrowa. Choćby ze względu na swój naturalny chów w morzach północnej Norwegii. W opinii ekspertów skrei ma zaspokoić naszą potrzebę na zdrową żywność klasy premium. Pozbawieni wielu atrakcji jesteśmy bowiem skłonni wydać od czasu do czasu więcej pieniędzy na jedzenie, żeby sobie zrobić przyjemność. Dogodzić. Skrei może być symbolem tej grupy produktów i potraw.
- W tym roku jeszcze bardziej mają się liczyć sosy, zioła, przyprawy. Czasem wymieniany jest konkretny produkt: sosy LaoGanMa, dostępne także u nas, pikantne chińskie pasty na bazie fasoli, kalarepy, tofu, chili. Ale generalnie chodzi o przyprawy, których używamy coraz więcej i częściej – to trend światowy – żeby w prosty sposób urozmaicić gotowane w domu dania. Na międzynarodowym portalu spożywczym alibaba.com sprzedaż różnego rodzaju sosów i przypraw wzrosła w ubiegłym roku o 67 procent!
- Wśród ziół, które mają podbić nasze stoły, wymieniana jest kurkuma (już popularna, a coraz bardziej doceniana ze względu na prozdrowotne właściwości) oraz chili, cynamon kardamon, sos tamaryndowy.
- Do tego trzeba jeszcze dodać konopie, które mają zastąpić soję.
Zdaniem ekspertów pandemia koronawirusa, ale też zmiany klimatyczne najbardziej określają nasze żywieniowe oczekiwania. Coraz większą wagę przywiązujemy do zdrowej żywności, czytamy składniki, chcemy wiedzieć, skąd np. pochodzi mięso, które kupujemy. Magicznym słowem jest odporność i wszystkie produkty, które temu sprzyjają (patrz owies i kurkuma). Na tej zasadzie w ubiegłym roku wzrosła sprzedaż soku pomarańczowego, bo jak wiadomo, cytrusy zawierają witaminę C, która buduje odporność.
Czytaj także: Imbir ma cudowne właściwości! Jedna z najzdrowszych przypraw świata wzmacnia i poprawia nastrój
Mięso bez zwierząt
Nie tylko wegetarianie i weganie przejmują się stanem planety. Z roku na rok spadać ma produkcja mięsa z farm zwierzęcych, które nie tylko powodują dużą emisję dwutlenku węgla, ale też mogą być wylęgarnią kolejnych wirusów. Może też dlatego tak bardzo rośnie sprzedaż alternatywnych produktów mięsnych (w ub. roku aż o 127 procent!) Coraz popularniejsze, także u nas, jest beyond meat, czyli mięso wytwarzane na bazie grochu, które smakuje jak wołowina i świetne sprawdza się m.in. w burgerach (nazywane tak od nazwy firmy, która je wytwarza).
Rozwijają się nowe technologie, choćby produkcji mięsa (bez mięsa) z biotechnicznych drukarek 3D. Tu odwzorowuje się nie tylko smak, ale przede wszystkim strukturę mięsa, korzystając przy tym jedynie z protein z grochu, nie zaś z komórek zwierzęcych. Proces jest bezemisyjny, czysty i bezdotykowy, co też zaczyna mieć dla nas znaczenie.
W Izraelu już w ubiegłym roku wprowadzono produkowane tak mięso imitujące kurczaka. Krótko mówiąc, mięso wyhodowane bez zwierząt. Powstają pierwsze restauracje z tego rodzaju produktami (nie należy ich mylić z żywnością GMO, to odrębna półka)
Wszystkim, których interesuje ten temat – ekologicznie i zdrowotnie – polecam książkę Paula Shapiro „Czyste mięso. Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat” z przedmową Yuvala Harariego.
Nie tylko mięso ma być zastępowane w naszej diecie. W produktach wegańskich kwiat bananowca zastąpić ma ryby.
Czytaj też: „Skąd się bierze to, co jesz?”. Aleksander Baron, słynny szef kuchni o tym, jak możemy jeść etyczniej
Ekologicznie i lokalnie
Coraz częściej można przeczytać, że odchodzimy od diet opartych na głodówce i wyłączaniu jakiejś gamy produktów. Poleca się raczej jedzenie mniejszych porcji wszystkiego, co będzie oczywiście łatwiejsze, gdy dostaniemy produkty alternatywne. Już dzisiaj możemy zastępować popularne węglowodany np. brązowym ryżem i komosą ryżową. W coraz popularniejszej diecie klimatycznej jemy mniej mięsa, a więcej warzyw, jemy też produkty sezonowe, zgodne z rytmem natury i lokalne.
Jak wynika z przewidywań ekspertów od żywności, mamy być dużo mądrzejsi w jej wyborze i zrównoważeni. Pić mamy też bardziej z umiarem, nie tylko napoje bezalkoholowe, ale też „mniej” alkoholowe. A jak to się wszystko sprawdzi, zobaczymy!