
5 nawyków, które zabijają twoją motywację – wystrzegaj się ich, a osiągniesz sukces!
Na naszą motywację wpływa wiele rzeczy: ludzie, którymi się otaczamy, warunki finansowe, poczucie bezpieczeństwa, wykształcenie, sytuacja rodzinna... Z pewnością sama zauważyłaś, że czasami jesteś naładowana pozytywną energią, a innym razem nie masz zupełnie chęci, by zrobić to, co zaplanowałaś.
Chociaż na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, są również pewne nawyki, które mogą zabijać naszą motywację. W tym wypadku nie ma już wymówek! Zmiana naszych nawyków zależy tylko od naszej woli.
Nie dbasz o swoje zdrowie
Brak troski o zdrowie może bezpośrednio łączyć się z utratą motywacji. Dlaczego? Być może jesteś osobą, która lubi pracować nocami. Na następny dzień musisz jednak wstać rano, jesteś niewyspana, a co za tym idzie – nie możesz się skoncentrować, ciągle myślisz o tym, by wrócić do łóżka, a kolejna kawa powoduje jedynie ból głowy. Zaczynasz czuć, że chociaż masz dobre intencje i ułożony plan działania, po prostu nie możesz robić tych małych kroczków, które mają doprowadzić cię do celu.
Prowadzenie zdrowego trybu życia, aktywność fizyczna, zdrowa dieta, picie wody – to są rzeczy, które są naprawdę niezbędne do tego, by utrzymać motywację. W ostatnich latach przepracowanie jest gloryfikowane, ale bez zdrowego ciała, odpowiedniej higieny i odpoczynku nie dasz rady wytrwać w swoim postanowieniu.
Czytaj także: Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana! Kiedy warto zdobyć się na odwagę?
Przeskakujesz od razu do celu
Czy zdarza ci się, że zaczynasz marzyć o tym, że osiągasz swój cel? Triumfujesz, jesteś już na końcu drogi i w końcu masz to, czego tak bardzo pragniesz! Takie myśli mogą czasami motywować, ale pamiętaj, że zanim osiągniesz sukces, musi minąć pewien czas, a ty musisz przejść pewien proces.
Jeśli koncertujesz się jedynie na chwili triumfu, może się okazać, ze wkrótce staniesz się zdesperowana i zaczniesz tracić motywację, ponieważ zauważysz, że to, czego pragniesz, jest poza twoim zasięgiem. Pamiętaj, najważniejszy jest plan. I to prowadzi nas do kolejnego punktu…
Nie robisz konkretnego planu
Brak konkretnego planu jest jednym z najczęstszych powodów utraty motywacji. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy wyznaczasz sobie jasny cel, ale nie wiesz, jak do niego dojść. Nikt na początku nie wie, ale w takiej sytuacja należy usiąść i rozpisać konkretny plan działania. Zapisz sobie małe i duże kroki, jakie musisz wykonać, pomyśl o tym, jakie przeszkody możesz spotkać na drodze do celu, spróbuj pomyśleć o tym, kto może ci pomóc. Bez takiego planu jedyne, co masz, to wizję sukcesu. Ale to trochę mało, prawda?
Czytaj także: Psycholodzy mówią, jak osiągnąć cel. To tylko – i aż – 10 kroków!
Chcesz być doskonała
Czy ktoś chce popełniać błędy? Nie! Czy ktoś je popełni? Tak, wszyscy. Jeśli nie zaakceptujesz faktu, że nie będziesz perfekcyjna w tym, co robisz, twoja motywacja zacznie spadać z godziny na godzinę. W końcu cały czas będziesz czuła frustrację i będziesz się obwiniała o to, że nie jesteś wystarczająco dobra. Oczekiwanie, że od pierwszych chwil dążenia do celu będziesz doskonała, jest nie tylko nierealne, ale także demotywujące. Cel złożony jest z wielu małych sukcesów.
Rozpraszasz się i prokrastynujesz
Media społecznościowe, wiadomości polityczne, wyskakujące powiadomienia… Trudno nie dać się rozproszyć. Pamiętaj jednak, że za każdym razem, gdy zbaczasz ze swojej drogi, dekoncentrujesz się, a twoja motywacja maleje. Trudno się dziwić. Zaczynasz zauważać, że twoja droga do celu, zamiast się skracać – wydłuża się.