
Jak przejść przez rozwód albo zwolnienie z pracy i nie stracić pewności siebie?
Nie uda ci się przeżyć życia, nie doświadczając bólu albo smaku porażki. Będziemy popełniać błędy, doświadczać ciężkich momentów i nieraz każda z nas poczuje, że właśnie jest na samym dnie. Ale po każdym załamaniu przychodzi taki czas, kiedy warto się otrząsnąć i ruszyć dalej ze swoim życiem: bez rozpamiętywania w kółko tego, co było, bez analizowania krzywd i win – z nadzieją, że od teraz będzie tylko lepiej.
Żeby zaleczyć rany, musisz wyciągnąć wnioski z sytuacji, w której się znalazłaś, i skupić się na pozytywach. Jak czytamy na portalu healthline.com, jeśli będziemy myśleć tylko w kategorii, „co powinno być”, a nie „jest”, utkniemy w martwym punkcie. Żyjesz tu teraz – nieważne już, jak to się stało, że znalazłaś się w danym punkcie życia. To twój nowy start. Jeśli chcesz iść do przodu po trudnym doświadczeniu, ale nie wiesz jak zacząć, zacznij od tych prostych wskazówek:
Stwórz pozytywną mantrę
To, jak mówisz do siebie, może sprawić, że pójdziesz do przodu albo utkniesz w miejscu. Stwórz mantrę, którą będziesz powtarzać w trudnych, bolesnych chwilach. Jak podkreśla psycholog kliniczna dr Carla Manly, zamiast powtarzać „Nie mogę uwierzyć, że to mi się przydarzyło!” spróbuj powiedzieć: „Mam szczęście, że mogę znaleźć nową ścieżkę w życiu – taką, która jest dla mnie dobra”.
Dystansuj się od trudnej sytuacji
Nie raz słyszysz, jak ktoś mówi ci, że powinnaś zdystansować się od osoby lub sytuacji, która cię denerwuje. Według psychologa klinicznego dr Ramaniego Durvasuli to dobry pomysł. „Tworząc fizyczny lub psychiczny dystans między nami a osobą lub sytuacją, która ściąga nas w dół, sprawimy, że przestaniemy się na niej skupiać i o niej myśleć” - wyjaśnia.
Rób swoje
Skup się na sobie. Zamiast skupiać się na tym, co było, pomyśl, za co jesteś wdzięczna. I rób swoje.
Ćwicz uważność
Jak przekonuje terapeutka Lisa Olivera, im bardziej skupiamy się na chwili obecnej, tym mniejszy wpływ ma na nas nasza przeszłość lub przyszłość. „Ćwicz obecność, a twoje rany z przeszłości w końcu się zabliźnią. Będąc tu i teraz łatwiej ci będzie reagować na to, co przynosi życie” — dodaje.
Bądź dla siebie delikatna
Nie potrafisz odpuścić bolesnej sytuacji, więc krytykujesz siebie. Czas z tym skończyć. Okaż sobie życzliwość i współczucie. Traktuj siebie, jak najlepszą przyjaciółkę i nigdy nie porównuj swojej sytuacji do sytuacji innych ludzi. „Rany są nieuniknione, podobnie jak ból, ale możemy zdecydować, że będziemy traktować siebie życzliwie i z miłością, kiedy wydarzy się coś nieoczekiwanego” — wyjaśnia Olivera.
Pozwól sobie na łzy
Jeśli unikasz trudnych emocji, nie martw się, nie jesteś sama. Dr Durvasula podkreśla, że boimy się żalu, złości, rozczarowania i smutku. Zamiast je poczuć, próbujemy je odciąć. A to może zakłócić proces odpuszczania. „Te negatywne emocje są jak przypływy. Pozwól im wypłynąć z ciebie…” — dodaje psycholog.
Nie czekaj na przeprosiny
Czekanie na przeprosiny od osoby, która cię skrzywdziła, spowolni proces odpuszczania. Jeśli doświadczysz zranienia i bólu, sama się o siebie zatroszcz. Zaakceptuj fakt, że osoba, która cię skrzywdziła, być może nigdy nie poczuje się winna.
Naucz mówić się „nie”
Kiedy cierpimy, nasz ból powinien być dla nas najważniejszy. Opiekuj się sobą, wyznaczaj granice, naucz się mówić „nie” i rób rzeczy, które przynoszą ci radość. Wsłuchaj się we własne potrzeby.
Otaczaj się bliskimi
Nie unikaj bliskich ci osób. I nie wstydź się prosić ich o pomoc. Ta prosta wskazówka pomoże ci znieść o wiele więcej. „Oprzyj się na przyjaciołach i rodzinie. Ci, których kochasz, przypomną ci o dobrych rzeczach, które są w twoim życiu” — mówi dr Carla Manly.
Rozmawiaj
Kiedy czujesz, że zaraz eksplodujesz od nadmiaru emocji, porozmawiaj z kimś. Nie miej wyrzutów sumienia. „Może ci się wydawać, że ludzie wokół nie chcą już słychać o naszych problemach. Jesteśmy zawstydzeni, boimy się. To błąd. Mamy do tego prawy” — wyjaśnia dr Durvasula. Znajdź przyjaciółkę (albo terapeutkę), która będzie cierpliwa i zawsze gotowa, żeby cię wysłuchać.
Przebacz sama sobie
Możesz czekać wiele dni na przeprosiny z czyjejś strony (albo też nigdy się ich nie doczekać). Zamiast się na tym skupiać, przebacz… sama sobie. Dzięki temu uwolnisz się od złości, poczucia winy, smutku i innych uczuć, które możesz doświadczać. Daj sobie czas i idź dalej.
Poszukaj profesjonalnej pomocy
Jeśli nie potrafisz odpuścić bolesnego doświadczenia, skorzystaj z pomocy profesjonalisty. Czasami trudno jest nam wdrożyć te wszystkie wskazówki samodzielnie.
Aby uwolnić się od bólu z przeszłości, musisz podjąć świadomą decyzję o przejęciu kontroli nad sytuacją. Może to jednak zająć trochę czasu i wymagać praktyki. Bądź dla siebie wyrozumiała na tej drodze i świętuj małe zwycięstwa.