
Akcja #zostanwdomu chroni przed koronawirusem, ale kwarantanna może prowadzić do depresji
Nie ma wątpliwości: jeśli możesz w najbliższych dniach zostać w domu, to zrób to. A jeśli nie możesz – to zrób wszystko, żeby móc: nie tylko ze względu na swoje bezpieczeństwo, ale też na zdrowie innych.
W tej chwili na kwarantannie przebywają np. premier Kanady Justin Truedeau, którego żona jest zakażona koronawirusem, czy Tom Hanks z żoną, którzy zarazili się koronawirusem prawdopodobnie na planie nowego filmu.
– Kwarantanna to nie jest czas wolny – podkreśla jednak minister zdrowia, Łukasz Szumowski i jego słowa mają głębsze znaczenie, niż myślimy. W przeciwieństwie do zaplanowanego urlopu, kwarantanna wcale nie jest dla nas korzystna. Przymusowa izolacja, bezczynność, nawet jeśli jest dobra dla naszego zdrowia fizycznego, to jednocześnie nie jest dla nas naturalna i nie sprzyja naszej psychice. Badania wskazują, że osoby, które na skutek choroby zmuszone są na dłuższy czas być oddzielone od bliskich, czują tego negatywne skutki nawet – uwaga! – trzy lata później.
Kwarantanna chroni przed koronawirusem, ale…
Celem izolacji jest ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa. I to jest wielki plus: dzięki kwarantannie możemy spowolnić przebieg pandemii i zwiększyć szansę na jej opanowanie. Ale sama kwarantanna też nie jest dla nas obojętna.
Artykuł opublikowany w „The Lancet” podsumowuje szereg raportów badawczych, przeprowadzonych na grupach ludzi poddanych kwarantannie. Dla większości z nich przyniosła ona negatywne skutki dla zdrowia psychicznego, które trwały długo po jej zakończeniu. Nawet po trzech latach od zakończenia kwarantanny zespół stresu pourazowego występował u tych osób cztery razy częściej niż w grupie, która nie doświadczyła izolacji. Aż 60 proc. osób poddanych kwarantannie zgłosiło objawy depresji, a jedynie 5 proc. pamiętało pozytywne uczucia bądź wydarzenia z tego czasu.
Okazuje się, że izolacja i związana z nią nuda podwyższają poziom lęku i niepokoju. Najbardziej szkodliwe pod tym względem okazały się kwarantanny, których czas przekroczył 10 dni. Sam fakt przedłużenia pobytu w odosobnieniu znacząco pogłębił uczucie frustracji.
Więcej pozytywnych doświadczeń z kwarantanną zauważono, gdy jej czas był wyraźnie określony i ograniczony do okresu inkubacji choroby. Co ciekawe, najbardziej negatywne dla psychiki skutki kwarantanny ujawniły się nie w czasie jej trwania, ale w kilka miesięcy po jej zakończeniu.
„The Lancet” wymienia tu zachwianie poczucia bezpieczeństwa finansowego z powodu spadku wysokości dochodów, a także lęk przed porzuceniem w relacjach. Podczas prac badawczych odkryto, że pracownicy służby zdrowia, którzy zostali poddani kwarantannie, częściej sięgali po używki, by złagodzić lęk przed kontaktem z pacjentami. Ich satysfakcja z pracy gwałtownie spadła.
Izolacja wzmaga poziom stresu – zobacz, jak go obniżyć
Paradoksalne jest to, że pacjenci poddani kwarantannie często skarżyli się na brak możliwości uzyskania właściwej opieki medycznej i na utrudnienia w nabyciu leków na receptę. To oraz brak informacji o epidemii podwyższał poziom stresu u badanych. Kluczowe znaczenie miała dobra komunikacja między pracownikami służby zdrowia i chorymi a władzami na temat przyczyn kwarantanny i jej celowości. Pozytywnie na samopoczucie wpływała też dobra opieka medyczna, zaopatrzenie w żywność i możliwość kontaktu z bliskimi.
Tom Hanks, który przebywa na kwarantannie razem z żoną, dziś zamieścił na swoim Instagramie budującą wiadomość: oboje czują się dobrze.