
Slow life. Zwolnij, by zacząć doceniać to, co masz
W anonimowym i zurbanizowanym świecie odpoczynek jest stratą czasu, a naczelnymi wartościami są skuteczność lub wydajność. Otaczający nas świat – nasza praca, przyjaciele, rodzina, media – stale narzuca nam coraz szybszy rytm, do którego często staramy się nieświadomie dopasować.
Slow life: zwolnij, by zacząć żyć
Filozofia i styl życia slow life pozwala nam się wyrwać z tego błędnego koła pogoni i frustracji. Jednak by podążać tą ścieżką, musimy zrozumieć, że wiele naszych nawyków i standardów będzie nam to utrudniało, także w zewnętrznym świecie trudno będzie nam znaleźć wzorce czy drogowskazy, które pomogą w takiej transformacji. Slow life to nie tylko zmiana trybu życia – to przede wszystkim zmiana naszego stylu myślenia i nawyków reagowania w różnych sytuacjach. W pośpiechu trudno nam doświadczać życia w pełni, korzystać z danych nam chwil. Tylko spowalniając bieg, mamy więcej czasu na życie.
Czytaj też: Zwolnij, trenuj uważność, praktykuj jogę – sprawdź jak może wyglądać rok w stylu Slow Life
Czym jest slow life?
Slow life to przede wszystkim życie pełne świadomych i spokojnych wyborów, skoncentrowane wokół jakości życia i rozwoju osobistego. Częsty zarzut wobec tej filozofii to egocentryzm – jednak dbanie o jakość życia nie ogranicza się tu wyłącznie do własnej osoby. Tak samo dotyczy to społeczności, w której żyjemy, czy też środowiska (stąd idea slow life wspiera działania na rzecz ochrony przyrody, zdrowej żywności, poprawy edukacji dzieci itd.).
Slow life to także dbanie o kontakt z otaczającymi nas ludźmi, o komunikację z nimi, która nie ogranicza się tylko do wymiany informacji. Rozmowa z drugim człowiekiem jest spotkaniem dwóch indywidualności, jest kolejnym doświadczeniem, które wzajemnie nas rozwija, daje ciepło i kontakt. Takie spotkanie z drugim człowiekiem nigdy nie jest stratą czasu.
Psychologia slow life to także upraszczanie życia. Współczesny świat jest przepełniony bodźcami – dźwiękami, zapachami, obrazami. Gadżety, które miały nas relaksować i rozwijać, stają się dla nas kolejnymi zobowiązaniami i stresorami. Coraz trudniej znaleźć dla siebie czas prywatny, mimo że wiele urządzeń zaprojektowano, by tego czasu było więcej. To są właśnie pułapki, które powodują nasze rozproszenie od jakości życia. Trudno doświadczać życia, gdy nasza komórka stale dzwoni czy też zaraz zacznie się ulubiony serial, a my właśnie stoimy w korku.
Czytaj też: Uważność (mindfulness). Na czym polega trening uważności i jakie daje efekty?
Według slow life wiele osób chce sobie poradzić z życiem, tak jakby byli w grząskich piaskach – im bardziej próbują się wydostać, tym bardziej cierpią i tym bardziej są uwięzieni. Jedynym wyjściem z grząskich piasków jest to, co rzadko w takiej sytuacji przychodzi do głowy – odpuścić i położyć się na powierzchni. To oferuje nam slow life.
Jak żyć w duchu slow life?
By zacząć świadomie zmieniać się w kierunku slow life, zadajmy sobie pytanie i przede wszystkim obserwujmy się przez kilka dni, robiąc notatki: co w moim zwykłym dniu utrudnia mi życie slow life? Co mnie rozprasza?
W swoich obserwacjach warto zanotować zarówno czynniki zewnętrzne (np. styl pracy, styl zachowania kolegów czy szefa itd.), jak i czynniki wewnętrzne (najczęściej jest to własny styl myślenia, w którym stale się karcimy, poganiamy czy też straszymy).
To ćwiczenie wymaga cierpliwości i zatrzymania się na chwilę – a to początek drogi slow life.
W końcu czas według slow life jest jak proces szlifowania diamentu – wydobywa wewnętrzne piękno, które widoczne jest na naszych twarzach i ciałach. Kurczowe trzymanie się młodości pomimo upływu czasu rodzi cierpienie, które jest obce ludziom wyznającym slow life.