
Przewlekły stres prowadzi do chorób psychosomatycznych. Poznaj jego mechanizm!
Jak dyskomfort psychiczny może doprowadzić nas do chorób fizycznych? Gdy jesteśmy zestresowani, nasz organizm produkuje kortyzol, który jest substancją produkowaną w wyjątkowych sytuacjach. Kiedy takie sytuacje zdarzają się nam nagminnie, nasze ciało w szybkim tempie zaczyna na ten proces odpowiadać. A my zaczynamy zapadać na rozmaite choroby, w tym choroby psychosomatyczne.
Biologiczny mechanizm stresu
Biologiczny mechanizm stresu w dużym skrócie to po prostu reakcja organizmu na działanie bodźca, który: w pierwszej kolejności pobudza podwzgórze i produkuje substancję sygnalizującą, że przysadka mózgowa musi zacząć wydzielać do krwi więcej hormonu adrenokortykotropowego (ACTH). Pod jego wpływem zewnętrzna część nadnerczy, czyli kora zaczyna wydzielać kortykoidy. Natomiast rdzeń nadnerczy wydziela adrenalinę i noradrenalinę. Co się wtedy z nami dzieje?
Wzrasta ciśnienie tętnicze, zwężają się nasze naczynia, wzrasta poziom trójglicerydów i cholesterolu w krwi, a także napięcie mięśni. Oddech w stanie stresu jest dwukrotnie szybszy. Podwyższony w czasie stresu poziom cukru we krwi wpływa na dodatkowe uwalnianie insuliny. Zupełnie inaczej w stanie napięcia funkcjonuje także nasz układ trawienny – zmniejsza się wydzielanie soków żołądkowych i spowolnieniu ulegają ruchy robaczkowe jelit. Może to doprowadzić do nieżytu żołądka, nudności bądź zaparć.
Ponadto wydzielane glikokortykoidy zwiększają kwasowość żołądka, co powodować może nadkwaśność i wrzody. Kortyzol jest substancją, która produkowana powinna być w wyjątkowych sytuacjach, jednak kiedy te „wyjątkowe sytuacje” zdarzają się codziennie, czyli kiedy żyjemy w chronicznym stresie, a to współcześnie niestety coraz częstsze zjawisko, nasz organizm stale produkuje kortyzol, i w szybkim tempie zużywa się, psuje, szwankuje. A my zaczynamy zapadać na rozmaite choroby, w tym choroby psychosomatyczne.
Objawy somatyczne stresu to m.in.: częste przeziębienia oraz infekcje, palpitacje serca, kłopoty z oddychaniem, ucisk w klatce piersiowej, bezsenność, omdlenia, migreny, ciśnieniowe bóle głowy, bóle w krzyżu, niestrawność, biegunka, zaparcia, problemy skórne, alergie, astma, wzmożone pocenie się, zaburzenia w miesiączkowaniu, szybka utrata wagi, ale także jej wzrost.
Jak powstają choroby psychosomatyczne?
Ciężko w to uwierzyć, ale badacze szacują, że powodem co najmniej 70 proc. wszystkich wizyt u lekarzy są dolegliwości i choroby związane z silnym, przewlekłym stresem.
Choroba prawie nigdy nie jest kwestią przypadku. Oczywiście, na jej rozwój wpływa wiele czynników, ale najczęściej to wcale nie są – jak powszechnie sądzimy – uwarunkowania genetyczne, ale szeroko rozumiany sposób życia, czyli m.in. to jak się odżywiamy, jak śpimy, czy – co bardzo ważne – jak radzimy sobie ze stresem! Jeśli wspomniane hormony stresu: kortyzol, adrenalina, noradrenalina oddziałują na nasz organizm przez długi czas, „koncertowo” rozregulowują nasz układ hormonalny i odpornościowy. A to bardzo przyczynia się do wystąpienia lub zaostrzenia szeregu chorób.
Z badań naukowych wynika, że przewlekły stres, przez swoje mechanizmy biologiczne, szkodliwie oddziałuje przede wszystkim na układ odpornościowy, pokarmowy, sercowo-naczyniowy, oddechowy, nerwowy i hormonalny, a także na nasz metabolizm.
W związku z tym do najczęstszych chorób psychosomatycznych zalicza się:
- chorobę wrzodową żołądka,
- nadciśnienie tętnicze,
- astmę oskrzelową,
- reumatoidalne zapalenie stawów,
- zapalne choroby jelita grubego,
- nadczynność tarczycy
- atopowe zapalenie skóry.