
Jak myślenie wpływa na odporność – wyjaśnia terapeutka Joanna Godecka
Wszechobecne zagrożenie wirusem, obawa o zdrowie własne oraz najbliższych, perspektywa problemów finansowych to bodźce, które obniżają nastrój i skłaniają do czarnych myśli. Jednak to one są dla nas obecnie dodatkowym obciążeniem. I to poważnym. Powód? Oczywisty! Kiedy jesteśmy zestresowani, a obawy o przyszłość to nic innego jak właśnie stres, nasz organizm zwiększa wydzielanie adrenaliny i noradrenaliny oraz kortyzolu – a to sprawia, że funkcjonujemy w stanie najwyższego zagrożenia.
Transport myśli
Zespół fizjologów z Uniwersytetu Ohio przeprowadził badania, które dowiodły, że jakość naszych myśli leży u podstaw skomplikowanej zależności pomiędzy układem immunologicznym i dokrewnym a ośrodkowym i obwodowym układem nerwowym. Jak to się dzieje? Otóż neuroprzekaźniki, hormony i neuropeptydy „transportują” nasze myśli w obrębie całego organizmu łącznie z komórkami układu odpornościowego. Jeśli myśli są negatywne, osłabiają cały układ.
Z kolei naukowcy z Veterans Affairs Medical Center w St. Louis w stanie Missouri znaleźli dowody na to, że mózg oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy poprzez barierę krew-mózg, oddzielającą układ nerwowy od odpornościowego.
Jak widać psychologia może obecnie czerpać z wielu źródeł, również z neurobiologii i fizyki kwantowej. Interdyscyplinarność, czyli łączenie dziedzin nauki przynosi sensacyjne rezultaty, a ich odkrycia zdają się wyjaśniać wiele zagadek.
Oto jeszcze kilka najciekawszych wniosków z prac naukowców:
Jesteśmy wirami energii
Elektromagnetyczne pole serca i mózgu człowieka wysyła sygnały na podobieństwo fal radiowych, jednak mają one również właściwości magnetyczne. Wysyłamy więc do otoczenia informacje dotyczące naszych przekonań, a jednocześnie sprawiamy, że to, w co głęboko wierzymy, znajduje odzwierciedlenie w naszej rzeczywistości.
Odkrycia neurobiologów pokrywają się z wiedzą, którą dostarcza fizyka kwantowa, udowadniając, że świat (a więc także człowiek) jest zbudowany z wirów energii, które bezustannie obracają się i drgają. Każdy z nas emanuje indywidualnym niewidocznym zapisem energetycznym, który w otoczeniu poszukuje odpowiadających mu fal.
Wnioski? Jeśli obawiamy się, że coś złego wydarzy i jednocześnie jesteśmy przekonani o nieuchronności mających nadejść zdarzeń, wysyłamy sygnały, które wzmacniają nasze obawy i przyciągają sytuacje, które generują nasz lęk. To od dawna znana w psychologii samospełniająca się przepowiednia.
Mamy wpływ na swoją częstotliwość
Według badań fizyka dr. Bena Johnsona człowiek poprzez swoje myśli generuje różne częstotliwości energii. Myśli pozytywne, czyli związane z nadzieją, miłością, radością czy wdzięcznością są wysoko naładowane energią życiową i działają na nas bardzo korzystnie. Negatywne wibrują niskimi częstotliwościami, które obniżają nasz potencjał.
Fizycy kwantowi uważają też, że ludzka świadomość może mieć wpływ na materię. Argumentują to faktem, że wszystko, łącznie z materią, składa się z cząsteczek, a one mają zdolność komunikacji i wpływania na siebie.
Wnioski? Kiedy twoje myśli są pozytywne (np. wierzysz w to, że dasz sobie radę, że pokonasz kryzys) podnosisz swój potencjał i komunikując się z innymi cząsteczkami o podobnej wibracji, przyciągasz do siebie korzystne sytuacje, które dają nadzieję, na pozytywne zmiany.
Ból emocjonalny to sygnał do zmiany
Neuroprzekaźniki, hormony i neuropeptydy „transportują” negatywne myśli w obrębie całego organizmu, zwłaszcza do komórek układu odpornościowego. Gdy nie reagujemy na stres czy ból emocjonalny w końcu podupadamy na zdrowiu.
Ból emocjonalny, czyli cierpienie, którego doświadczamy w momentach kryzysu, są w istocie sygnałem do zmiany przekonań.
Wnioski? Jeśli masz silne przekonanie, że jesteś zagrożony i czujesz, że nie masz wpływu na swoje zdrowie, twój system biologiczny będzie szukał potwierdzenia tej myśli w rzeczywistości. Konsekwencje to eskalowanie lęku i poczucia zagrożenia. W ten sposób „komórki ciała” sygnalizują, że należy zmienić negatywne przekonanie.
Zmiana zawsze jest możliwa
Ograniczenia, którym podlegamy, istnieją jedynie w naszej głowie. Z pomocą przychodzi nam więc świadomy umysł. Część mózgu zwana korą przedczołową jest ośrodkiem naszej wolnej woli.
Świadomy umysł wyposażony w zdolność autorefleksji to potężne narzędzie. To dzięki niemu potrafimy podjąć decyzję o zmianie niekorzystnego dla nas przekonania lub nawyku również związanego z negatywnym myśleniem, generowaniem lęku itp.
Wnioski? Jeśli nawet obecnie zmagasz się z lękiem, wolna wola oznacza twój wybór. To ty decydujesz o tym, czy chcesz dalej generować stres, czy też postanawiasz zmienić swoje przekonanie i w konsekwencji wzmocnić poczucie bezpieczeństwa.
To tylko garść naukowych wniosków ważnych dla kierunku, w którym rozwija się psychologia. Dzięki nim potrafimy coraz lepiej i skuteczniej kreować zdrowe i szczęśliwe życie.
Jak obecnie pomóc sobie w tworzeniu poczucia bezpieczeństwa i wzmacnianiu odporności?
- Uświadom sobie, że myśli i uczucia mają fundamentalny wpływ na twoje zdrowie.
- Reaguj na sygnały, jeśli pojawia się bój emocjonalny, odczytaj tę informację we właściwy sposób.
- Dbaj o higienę psychiczną, czyli świadomie wybieraj pozytywne myślenie.
- Używaj swojego świadomego umysłu dla zmieniania przekonań, które ci szkodzą.
- Stosuj pozytywne wizualizacje, bo przyzwyczajają cię one do stanu, w którym odczuwasz pozytywne stany emocjonalne.
Więcej informacji znajdziesz w książkach Joanny Godeckiej „Nie odkładaj życia na później” i „Przestań się zamartwiać”