
Altruizm – co to znaczy? Jak rozpoznać altruistę we współczesnym świecie?
Czy altruizm istnieje we współczesnym świecie? Choć mówi się, że żyjemy w epoce egoizmu, wystarczy spojrzeć na wolontariuszy, którzy poświęcają swój czas, by pomóc innym. Współczesnym altruistą może być np. ktoś, kto pomaga starszym sąsiadkom zrobić zakupy albo osoba, która nieodpłatnie udziela korepetycji.
Altruizm – skąd się wziął?
Słowo „altruizm” wywodzi się od łacińskiego słowa „alter” (czyli „inny”, „drugi”). Termin ten pojawił się już w czasach pozytywizmu, a za jego twórcę uważa się francuskiego filozofa Augusta Comte’a.
Co to jest altruizm?
Altruizm to rodzaj zachowania, który polega na działaniu na korzyść innych. Altruista dobrowolnie i bezinteresownie rezygnuje z jakichś dóbr (np. z własnego czasu) na rzecz drugiej osoby bądź grupy. Jego priorytetem jest dobro i troska o innych. Przeciwieństwem altruizmu jest egoizm.
Czytaj też: Toksyczna pozytywność to nie to samo, co okazanie wsparcia. Tego nie powinnaś mówić innym ludziom
Cechy altruistów
Altruistów cechuje przede wszystkim bezinteresowność. Altruista nie zastanawia się, jakie korzyści przyniesie mu pomoc, ani jakie ewentualne szkody będzie zmuszony ponieść. Nie szuka poklasku, wręcz przeciwnie, często stara się pozostać anonimowym. Jeśli pojawia się jakikolwiek interes własny (nawet ten minimalny), wówczas mówimy nie o altruizmie, a o przysłudze.
Altruiści angażują się sprawy innych osób. Są niezwykle empatyczni. Przeżywają ich cierpienia, choroby, bolączki i wypadki tak, jakby spotkały ich samych. To osoby pozytywnie nastawione do życia. Potrafią cieszyć się z małych rzeczy. Traktują każdą przeszkodę jak wyzwanie, nie problem. Altruistą nie może być osoba, która boryka się z czymś trudnym i lgnie do ludzi z jeszcze większymi problemami tylko dlatego, żeby samemu poczuć się lepiej.
Altruista wierzy w tzw. karmę. Wie, że dobro wraca i że niosąc pomoc, za jakiś czas sam może jej potrzebować i również może ją otrzymać bezinteresownie. Nie jest to jednak główny motor jego działania. Altruista działa przede wszystkim dla własnej satysfakcji. Chce dobrze dla innych i sam dobrze się z tym czuje. Pomoc sprawia mu radość. Czuje się potrzebny i dowartościowany.
O tym, że działania altruistyczne podnoszą wewnętrzne poczucie wartości, mówi badanie Jane Piliavin, profesor na wydziale socjologii na Uniwersytecie w Wisconsin. Prawie wszyscy pytani krwiodawcy przyznawali, że oddanie krwi „poprawiło ich samopoczucie” i było „źródłem satysfakcji”
Altruizm – zagrożenia
Altruizm niesie za sobą też pewne zagrożenia. Altruista powinien uważać na fałszywych przyjaciół, którzy mogą wykorzystywać jego dobroć i czerpać korzyści z niesionej przez niego pomocy. Altruista nie powinien być zbyt uległy. Dobrze, by był asertywny i nauczył się odmawiać, gdy niesiona pomoc miałaby być niezgodna z wyznawanymi przez niego wartościami.
Altruiści bywają bardzo surowi wobec siebie. Często są perfekcjonistami, przez co miewają gorsze samopoczucie, czują się wypaleni, a nawet zmagają się ze stanami depresyjnymi. Skrajny altruizm może doprowadzić do zaburzeń psychicznych. Altruista powinien pamiętać, że niezależnie od tego, jak bardzo będzie się starał, nie pomoże wszystkim ludziom na świecie. Nie powinien też pomagać kosztem własnego zdrowia. To droga donikąd. Trzeba też pamiętać, że nie każdy oczekuje pomocy, więc gest altruisty może zostać odebrany negatywnie.
Czytaj też: Moje dziecko choruje na depresję. Jak mogę mu pomóc?