
Medytacja przynosi więcej korzyści, niż myślisz – słuchaj podcastu Kasi Bem
Medytacja zwiększa aktywność lewej półkuli mózgu, co przekłada się na lepszą koncentrację, lepsze samopoczucie, wyższą motywację do działania. Joginka i nauczycielka medytacji, Kasia Bem wyjaśnia jednak, że w medytacji nie liczą się fakty udowodnione naukowo i parametry, które możemy zmierzyć. W medytacji chodzi po prostu o samą medytację: wyciszenie umysłu, oczyszczenie z nadmiaru bodźców. O pobycie ze sobą. Po prostu.
Chcesz żyć spokojniej, pełniej i bardziej świadomie? Możesz zacząć od dzisiaj! Posłuchaj podcastu:
Podcasty „Urody Życia” – słuchaj dla przyjemności, tam, gdzie lubisz: Spotify,
Anchor, Apple Podcast , Breaker , Google Podcast, Youtube.
Inspiracja: „Medytacja nie jest zbytkiem. Decyduje o jakości każdej chwili życia” – Matthieu Ricard
Najszczęśliwszy człowiek świata mieszka na sześciu metrach kwadratowych w Himalajach. Z wykształcenia biochemik molekularny, związany niegdyś z prestiżowym Instytutem Pasteura, dziś mnich buddyjski.
Mowa o Matthieu Ricardzie, francuskim intelektualiście, który porzucił Paryż i wybrał nepalskie obywatelstwo i pustelnię. Media obwołały go najszczęśliwszym człowiekiem świata, gdy kilka lat temu ogłoszono wyniki badań przeprowadzonych przez amerykański Uniwersytet Wisconsin.
Ricard, podobnie jak setki innych osób biorących udział w badaniu, był podłączony do 256 elektrod, które sprawdzały aktywność mózgu. Okazało się, że aktywność lewej półkuli mózgu, która odpowiada za pozytywne emocje i doświadczenia emocjonalne – co z kolei przekłada się na wyższy poziom satysfakcji z życia, polepszenie samopoczucia i zmniejszenie napięcia – była u buddyjskiego mnicha najwyższa. I to nie tylko w grupie badanych w tym konkretnym eksperymencie, lecz u wszystkich, którzy kiedykolwiek zostali poddani badaniu EEG.
Dalsze badania na grupie medytujących, w tym mnichów, wskazały jednoznacznie, że medytacja zwiększa aktywność lewej półkuli u wszystkich, którzy regularnie medytują. Sam Ricard skomentował to tak: „Robimy różne rzeczy dla urody, poświęcamy kilkanaście lat na edukację, ale zaskakująco mało zajmujemy się tym, jak działa umysł, choć to on decyduje o jakości przeżyć”.
My, ludzie Zachodu, lubimy mieć wszystko zbadane, udokumentowane i dowiedzione. To dla nas bada się medytację. Tymczasem mistrzowie tej praktyki na ogół mało mówią, a jeszcze mniej tłumaczą. Zwykle wskazówką do praktyki jest zdawkowe: „Usiądź i medytuj”. Rozprawianie o teorii medytacji jest w gruncie rzeczy zaprzeczeniem istoty tej praktyki, rozumianej jako wyciszanie i opróżnianie umysłu wciąż od nowa.
Cóż nam przyjdzie z wiedzy, że medytacja zwiększa aktywność lewej półkuli mózgu odpowiedzialnej za pozytywne emocje, jeśli po prostu codziennie nie będziemy medytować, by pozbyć się natłoku myśli, słów, informacji i emocji, co z czasem przełoży się na więcej zadowolenia z życia.
Będziemy jak zachodni profesor, który odwiedził mistrza zen, żeby rozmawiać z nim o medytacji. Mistrz zaczyna od poczęstowania gościa herbatą. Filiżanka jest już pełna, jednak mistrz dalej nalewa. Herbata rozlewa się na tacę. Profesor woła: „Wystarczy! Na więcej nie ma już miejsca!”. Na to mistrz powiada: „Jesteś jak ta filiżanka, wypełniony po brzegi własnymi opiniami, sądami i przekonaniami. Aby studiować medytację, musisz opróżnić swój umysł”.
Namawiam cię, byś odbyła swoją pierwszą medytację właśnie w tej chwili, wystarczy, że poświęcisz na nią 5 minut. Oto instrukcja: usiądź z prostym kręgosłupem w siadzie skrzyżnym, japońskim lub na krześle. Dłonie ułóż na kolanach, złącz kciuk i palec wskazujący lub połóż lewą dłoń na prawej, tak aby kciuki się zetknęły. Przez cały czas medytacji utrzymuj uwagę na oddechu, licząc dla ułatwienia oddechy od 1 do 10. Gdy zauważysz, że twój umysł błądzi, łagodnie wróć uwagą do oddechu. Tyle instrukcja, a teraz po prostu pomedytuj.
7 naukowych powodów, dla których warto medytować
- Medytacja zwiększa aktywność lewej półkuli mózgu odpowiedzialnej za pozytywne emocje i doświadczenia emocjonalne, co przekłada się na wyższy poziom satysfakcji z życia, polepszenie samopoczucia i zmniejszenie napięcia (badanie przeprowadzone przez amerykańskiego naukowca Richarda Davidsona).
- Medytacja zwiększa odporność organizmu. Grupę osób poddanych treningowi medytacyjnemu uczestniczących w programie badawczym zaszczepiono na grypę. Szczepionkę podano również osobom niemedytującym. Okazało się, że najwyższe stężenie przeciwciał miały osoby medytujące (badanie przeprowadzone przez Richarda Davidsona).
- Medytacja sprawia, że mózg – tak jak mięśnie – staje się większy. Medytacja wpływa na wzrost tkanek kory mózgowej w częściach odpowiedzialnych za odbiór i analizę informacji z narządów zmysłów oraz podtrzymanie świadomości, skupienia, koncentracji i uwagi (badania przeprowadzone przez grupę amerykańskich badaczy m.in. z Yale i Harvard University, USA).
- Struktura mózgu zmienia się już po ośmiu tygodniach codziennej, 30-minutowej medytacji. Największe zmiany zachodzą w hipokampie, czyli w tej części mózgu, która odpowiada za zdolność uczenia się, samoświadomość, uczucia i introspekcję (Massachusetts General Hospital, Boston, USA).
- Medytacja chroni przed zmianami starczymi w mózgu, a także przed demencją (Emory University, Atlanta, USA).
- Osoby, które medytują, lepiej zapamiętują i są w stanie przetworzyć większe ilości informacji (Harvard University, USA).
- Medytacja łagodzi stres, redukuje objawy depresji i lęku (Lippincott Williams & Wilkins).
Kasia Bem – nauczycielka jogi i medytacji, posiada zaszczytny tytuł Master of Yoga, autorka książek „Happy detoks” i „Happy uroda”.
Felieton Kasi Bem ukazał się w „Urodzie Życia” 11/2017