
Bardziej dbamy o swoje auto, niż o swoje ciało! Posłuchaj podcastu Kasi Bem
Paradoks naszych czasów – łatwiej nam zostać godzinę w pracy, niż przeznaczyć taką samą godzinę na siebie: na jogę czy medytację. Joginka i nauczycielka medytacji, Kasia Bem w swoim podcaście proponuje, abyśmy uważnie przyjrzeli się temu, o co tak naprawdę troszczymy się w życiu.
Chcesz żyć spokojniej, pełniej i bardziej świadomie? Możesz zacząć od dzisiaj! Posłuchaj podcastu:
Podcasty „Urody Życia” – słuchaj dla przyjemności, tam, gdzie lubisz: Spotify,
Anchor, Apple Podcast , Breaker , Google Podcast, Youtube.
Inspiracja na dziś: „Dlaczego bardziej dbacie o swoje samochody niż o siebie? Dlaczego nie troszczycie się z taką samą uwagą o pojazd, jakim jest wasze ciało, i kierowcę, jakim jest wasz umysł?” – Swami Sivananda
Zostałam ostatnio zaproszona do radia z okazji Międzynarodowego Dnia Walki z Rakiem. Gdy tak sobie rozmawialiśmy jeszcze poza anteną o tym, co jest najważniejsze w profilaktyce tej choroby, ktoś powiedział, że badania. Nie mogę się z tym zgodzić. Oczywiście, badania są bardzo ważne, ale stawianie ich na pierwszym miejscu to nieporozumienie. Przecież nie chodzi o to, żeby zacząć o siebie dbać, dopiero gdy usłyszymy wyrok.
Rzecz nie w tym, żeby chodzić do lekarza, tylko żeby zdrowo żyć. Może więc lepiej odwrócić kolejność: postawić na zdrowie, a nie leczenie. Zadbać o codzienną dawkę ruchu, zdrową dietę, oddech, spokój, profilaktykę stresu.
Fakt, to wymaga więcej czasu i zachodu niż łykanie leków. I rzeczywiście o samochody dbamy bardziej niż o siebie. Gdy w aucie zapala się czerwona lampka, pędzimy na stację, by dolać benzyny. Kiedy nasz organizm próbuje zakomunikować swoje potrzeby, zwykle go ignorujemy. Na zmęczenie aplikujemy sobie zamiast relaksu kawę, akumulatory ładujemy napojami gazowanymi, podkręcamy poziom energii cukrem.
Łatwiej nam zostać godzinę dłużej w pracy niż znaleźć godzinę na jogę, łatwiej wydać pieniądze na leki niż na organiczne jedzenie, łatwiej siedzieć w poczekalni u lekarza niż na poduszce medytacyjnej. Takie zachowania zaburzają stan wewnętrznej równowagi i narażają nas na obniżenie wydolności i odporności organizmu.
Złe samopoczucie, brak energii, ciągłe zmęczenie, niska odporność, stany lękowe i depresyjne, chroniczne napięcie, częste stany chorobowe i zapalne to sygnały ostrzegawcze, które wysyłają nam przeciążone toksynami zdesperowane ciało i umysł. Z holistycznego punktu widzenia czas na detoks, a nie garść kolejnych piguł.
Lekka dieta oczyszczająca i łagodne ćwiczenia jogi poprawią pracę narządów wewnętrznych i działanie wszystkich układów życiowych, dodadzą energii, polepszą samopoczucie. Oddech i medytacja uspokoją umysł, dotlenią komórki, oczyszczą myśli i emocje. W stanie wewnętrznej równowagi i spokoju organizm będzie mógł naturalnie uruchomić mechanizmy naprawcze. Nie trzeba od razu wywracać swojego życia od góry nogami, aby lepiej się poczuć, ale warto powoli wprowadzać drobne zmiany, które będą dzień po dniu stawiać nas na nogi i poprawiać jakość życia.
Proste zabiegi, ale wykonywane codziennie, wzajemnie się uzupełnią, potęgując swoje działanie. Twoje zdrowie zależy od ciebie. Badaj się regularnie, ale przede wszystkim zdrowo się odżywiaj, oddychaj pełną piersią, ruszaj się i medytuj.
Dobre nawyki dbania o siebie:
- Naucz się oddechu wyzwalającego. To jedna z najważniejszych technik oddechowych. Zrób swobodny wydech, wydychaj powietrze tak długo, jak będziesz mogła. Zatrzymaj się chwilę na bezdechu. Teraz pozwól, by spontanicznie dokonał się wdech, a oddech dotarł głęboko do brzucha.
- Oczyszczaj codziennie umysł. Już nawet 5-minutowa medytacja zadziała jak odświeżający prysznic. Wystarczy usiąść, utrzymując prosty kręgosłup, na podłodze lub krześle, zamknąć oczy, dłonie ułożyć na kolanach, złączyć kciuk i palec wskazujący, uwagę skierować na oddech.
- Zrób sobie miesięczną kurację naparem z czystka. Potencjał aktywności przeciwutleniaczy w herbatce przewyższa trzykrotnie podobne działanie zielonej herbaty. Czystek leczy grypę, odtruwa organizm, pomaga pozbyć się metali ciężkich i nie ma działań ubocznych. Pij go jako herbatkę lub przygotuj lemoniadę: dodaj do naparu miodu i cytryny.
- Codziennie znajdź czas na przynajmniej 30-minutowy relaks. Naturalne procesy oczyszczające i regenerujące zachodzą w organizmie wyłącznie wtedy, gdy autonomiczny układ nerwowy pracuje w trybie parasympatycznym, czyli w trakcie czasu świadomie przeznaczonego w ciągu dnia na odpoczynek.
- Jedz przynajmniej jedno zielone danie dziennie. To naturalna szczepionka zdrowia i witalności. Brokuły, kapusta, jarmuż, szpinak, por, ogórek, kiełki, cukinia, zielone liściaste, natka, świeże zioła – niech warzywa codziennie zajmują połowę twojego talerza.
- Ćwicz jogę – choćby 10 minut dziennie. Jest niezastąpiona w procesach przywracania równowagi i oczyszczania organizmu. Masuje organy wewnętrzne i poprawia ich wydolność. Uspokaja umysł i harmonizuje emocje.
Kasia Bem – nauczycielka jogi i medytacji, posiada zaszczytny tytuł Master of Yoga, autorka książek „Happy detoks” i „Happy uroda”,