
Piękna, zdolna, niepokorna – Angelina Jolie i jej najlepsze role
Oscar za najlepszą rolę drugoplanową w filmie „Przerwana lekcji muzyki” i nominacja do najważniejszej nagrody filmowej na świecie za najlepszą rolę pierwszoplanową w filmie „Oszukana”. Do tego trzy wygrane Złote Globy (i trzy nominacje) nominacje do nagrody BAFTA, Emmy, Saturn i wiele innych wyróżnień. Ale też cztery nominacje do Złotych Malin — antynagrody przyznawanej najgorszym twórcom filmowym. Angelina Jolie — bo o niej mowa — od początku kariery wzbudzała sprzeczne emocje. Ale nikogo nie pozostawała obojętnym. Które role 45-latki przejdą (albo już przeszły) do historii kina?
„Przerwana lekcja muzyki”
To właśnie za rolę Lisy Rowe, Angelina Jolie otrzymała pierwszego (i jak na razie jedynego w swojej karierze) Oscara. O „Przerwanej lekcji muzyki” mówi się, że to damski odpowiednik „Lotu nad kukułczym gniazdem”. Jolie partneruje tu Winonie Ryder (która jako Susanne również wspięła się na wyżyny aktorskie). Choć bohaterki filmu pochodzą z dwóch różnych światów, łączy przyjaźń i wzajemna fascynacja. Lisa jest żywiołowa, twarda i dominująca, a Susanne cicha, wrażliwa i zamknięta w sobie. Obserwowanie tego duetu na ekranie — choć sam temat filmu może być dla widza trudny i niewygodny — to czysta przyjemność.
„Lara Croft: Tom Raider”
Rola, po której Angelina Jolie zyskała rozgłos i międzynarodową sławę? Oczywiście chodzi o film „Lara Croft: Tom Raider”, który powstał na podstawie gry wideo pod tym samym tytułem. Reżyser w roli nieustraszonej i wysportowanej bohaterki, od początku widział właśnie Jolie. A aktorka zrobiła wszystko, żeby sprostać jego oczekiwaniom. Przeszła trzymiesięczny trening, na który składały się skoki na bungee, nauka strzelanina, kick-boxing i joga. Cały czas utrzymywała też ścisłą dietę. W pierwszej części przygód o Larze Croft bohaterka musi spełnić ostatnią wolę ojca (w tej roli wystąpił prawdziwy ojciec Jolie — Jon Voight) i odnaleźć zegar, który daje władze nad czasem i przestrzenią. Amerykanka wystąpiła też w drugim filmie z serii, pod tytułem „Lara Croft:Tomb Raider: Kolebka życia”. Dwa lata temu Croft wróciła na wieki ekran, ale już bez Jolie (z oczywistych względów — aktorka jest już zbyt dojrzała). Tym razem wcieliła się w nią się Szwedka, Alicia Vikander. Fani Jolie byli mocno niepocieszeni.
Film „Lara Croft: Tom Raider” znajdziecie na HBO.
„Oszukana”
Obraz Clinta Eastwooda jest oparty na prawdziwych wydarzeniach, mających miejsce w USA. W latach 30. ubiegłego wieku doszło tam do serii porwań, molestowania i morderstw na młodych chłopcach. Kiedy bohaterka, Christine szuka zaginionego chłopca, wszystkim nam pękają serca. Tym bardziej że jest w tym osamotniona. Niewygodna dla skorumpowanego społeczeństwa, trafia do zamkniętego zakładu dla psychicznie chorych. Pozbawiona wszelkich praw i pomocy, porusza niebo i ziemię, aby połączyć się z ukochanym synem. Tą rolą Angelina Jolie udowodniła wszystkim niedowiarkom, że może grać role „zwykłych kobiet”. Nawet jeśli wciąż zachwyca swoją urodę, każda kobieta z łatwością mogłaby się z nią utożsamić. „Oszukana” to film, który wzruszy nawet tych, którzy nie mają i nie planują potomstwa.
Film „Oszukana” znajdziecie na Netflixie.
„Czarownica”
To właśnie Angelina Jolie stoi za sukcesem „Czarownicy” i to właśnie dzięki niej na ekrany weszła druga część filmu. Nie oszukujmy się, nie chodzi przecież o scenariusz. Bajkę o dobrodusznym Kopciuszku i złej Czarownicy znamy przecież wszyscy. Ale to jak aktorka przedstawiła Diabolinę, jej historię życia, drogę od okrutnej wiedźmy do ukochanej ciotki, konflikty wewnętrzne, słabości i siłę — zasługuje na uznanie. Nie dziwimy się wcale, że obraz pokochały nie tylko najmłodsi. Wiele frajdy z seansu mieliśmy także my. Angelina Jolie znowu pokazała, na co ją stać. Wykonała wszystkie sceny kaskaderskie filmu, w tym sekwencje lotu oraz bitew. I trudno nam sobie wyobrazić, że ktokolwiek mógłby wyglądać w tej roli piękniej niż ona.
„Czarownica 2” znalazła się wśród nowości na czerwiec w HBO. W serwisie streamingowych obejrzycie też pierwszą część opowieści.
„Mr. & Mrs. Smith”
Na naszej liście nie mogło zabraknąć filmu „Mr. & Mrs. Smith”. A gdyby zapytać o najważniejsze produkcje w życiu samą Angelinę Jolie, na pewno i ona by o nim wspomniała. To w końcu na planie tej produkcji rozpoczął się romans aktorki z Bradem Pittem, który zakończył się ślubem. Nie jest to najbardziej ambitne przedsięwzięcie, w jakim Amerykanka wzięła udział, a jednak i my wspominamy je z sentymentem. „Mr. & Mrs. Smith” to historia małżeństwa, pary płatnych zabójców pracujących dla dwóch tajnych agencji. Pewnego dnia dostają zlecenie na siebie nawzajem. Od chemii pomiędzy bohaterami (i aktorami) aż kipi na ekranie. Co ciekawe, pocałunek głównych bohaterów zajął trzecie miejsce w rankingu na najlepszy filmowy pocałunek wszech czasów.
„Co za życie”
„Co za życie” to siedem dnia z życia Lanie. Bohaterka ma wszystko — satysfakcjonującą pracę, fajnego faceta i wspierających przyjaciół. Jak sama przyznaje, jest szczęśliwa. Tak przynajmniej jej się wydaje. Wszystko staje na głowie, gdy uliczny prorok przepowiada bohaterce, że wkrótce umrze. Początkowo Lanie mu nie wierzy, potem zaczyna czuć złość i strach, by ostatecznie przewartościować swoje życie. Dopiero wówczas poczuje się naprawdę wolna i zacznie robić to, na co zawsze miała ochotę. „Co za życie” to komedia, więc musi być lekko i zabawnie, ale nie brakuje też wielu trafnych spostrzeżeń. Najjaśniejszym punktem produkcji jest jednak sama Jolie, która bardzo wiarygodnie przedstawiła zmianę swojej bohaterki.
„Hakerzy”
Angelina Jolie potrafi być też nieatrakcyjna i wcale się tego nie boi. Aby się o tym przekonać, wystarczy cofnąć się do 1995 roku, kiedy to aktorka wystąpiła w filmie „Hakerzy”. Widzimy ją tam ostrzyżoną „na chłopaka” w bardzo złym makijażu i w jeszcze gorszych ciuchach. Miała dopiero 20 lat i była to dopiero jej druga dorosła rola w pełnometrażowym filmie. Ale już wówczas przykuwała wzrok. Choć nie kipiała seksem, miała w sobie ogromne pokłady pewności siebie i drapieżności. Było jasne, że mamy do czynienia z prawdziwą buntowniczką. To, co można odczytywać za pewną arogancję, my wolimy nazywać „pazurem”. W roli młodej i zdolnej hakerki Kate (która wraz z przyjaciółmi próbuje powstrzymać tajemniczego człowieka przed kradzieżą milionów dolarów) trudno się nie zakochać.