
Osiem najlepszych thrillerów na lato – poleca Magda Stachula, mistrzyni powieści domestic noir
Ranking najlepszych thrillerów przygotowała dla nas Magda Stachula – pisarka, autorka powieści z nurtu domestic noir, który w 2016 roku zapoczątkowała w polskiej literaturze swoją debiutancką powieścią „Idealna”. Na początku lipca ukazuje się jej kontynuacja – „Strach, który powraca”. Prywatnie Magda Stachula jest wielbicielką i znawczynią thrillerów. Czyta ich mnóstwo, niektóre po kilka razy. Specjalnie dla urodażycia.pl wybrała osiem jej zdaniem najlepszych. Te książki doskonale czyta się na plaży, nad basenem czy w pociągu. Wciągają tak bardzo, że nawet podróż z Rzeszowa do Kołobrzegu nie będzie się wam dłużyć.
1. Pierre Lemaitre, „Ślubna suknia” (wyd. Muza)
Mój numer jeden! Czytałam tę książkę kilka razy. Jestem wielką fanką Pierre'a Lemaitre'a. „Ślubna suknia” to opowieść o paryżance Sophie, kobiecie spełnionej i szczęśliwej, w której życiu nagle zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Coraz częściej o czymś zapomina, gubi rzeczy, obawia się, że stopniowo popada w obłęd. W końcu zostaje wplątana w zamordowanie dziecka, którym się opiekowała. Nie pamięta tej sytuacji, ale wie, że była z nim sama w domu i zaczyna wierzyć w swoją winę.
By uniknąć odpowiedzialności, ucieka z Paryża i zmienia tożsamość. Udaje jej się na nowo ułożyć sobie życie i wtedy z jej pamięcią znowu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Nie chcę zdradzać więcej, ale fabuła tej książki jest tak nieprzewidywalna, a zakończenie tak zaskakujące, że wszystko, co myśleliśmy, zupełnie nam się przestawia w głowie. Takie zakpienie z czytelnika – w sensie pozytywnym – to znak firmowy Lemaitre'a. Zawsze pozostawia nas z myślą: jak mogliśmy tego nie dostrzec? I – co nie każdy lubi – sponiewieranych psychicznie.
2. Pierre Lemaitre, „Alex” (wyd. Muza)
Drugie miejsce na liście moich ulubionych thrillerów też należy do Lemaitre'a. „Alex” to część cyklu z komisarzem Camillem Verhoevenem, ale można ją przeczytać osobno. Bohaterką jest bardzo atrakcyjna dziewczyna, która pewnego razu zauważa, że jest śledzona. Gdy któregoś wieczoru wraca do domu, zostaje wciągnięta do furgonetki. Nieprzytomna budzi się w opuszczonym hangarze w klatce zawieszonej przy suficie. Jest sama, nie ma jej oprawcy, nie wie, co jej grozi, ale do klatki, w której została uwięziona, zaczynają przedostawać się szczury, dla których ona stanowi jedyne pożywienie. Ten motyw mnie osobiście bardzo dotknął, ponieważ sama mam fobię na punkcie gryzoni…
Opowieść prowadzona jest z dwóch perspektyw: Alex i komisarza Camilla Verhoevena, który poruszy cały Paryż, żeby odnaleźć zaginioną. Książka jest zjawiskowa, nie da się jej odłożyć do ostatniej strony. Dla mnie to też kolejny dowód, że Lemaitre jako autor thrillerów nie ma sobie równych. To jest marka! W ciemno można polecać każdą jego książkę.
3. Gillian Flynn, „Zaginiona dziewczyna” (wyd. Burda Publishing Polska)
Dosyć znana książka, był też film na jej podstawie w reżyserii Davida Finchera z Benem Affleckiem i Rosamund Pike. Tu głównym tematem są kłamstwa w małżeństwie, miłość, nienawiść, chęć zemsty i wyrównania rachunków. Gillian Flynn pokazuje, jak bardzo ranimy tych, których najbardziej kochamy. I co się dzieje w ludziach, że z dnia na dzień z osób, które sobie najbardziej ufają, nie widzących poza sobą świata, stają się dla siebie największymi wrogami.
Akcja jest mistrzowsko poprowadzona, napięcie umiejętnie dawkowane, a zakończenie po prostu miażdży. Film jest świetny, książka moim zdaniem jeszcze lepsza. Kilka razy do niej wracałam, również słuchając audiobooka.
4. S. J. Watson, „Zanim zasnę” (wyd. Sonia Draga)
W filmowej adaptacji tej książki główną rolę zagrała Nicole Kidman. To opowieść o cierpiącej na amnezję kobiecie, która każdego ranka budzi się i na nowo musi odkrywać, kim jest jej mąż, kim jest ona sama i że 20 lat temu miała wypadek, który doprowadził do uszkodzenia mózgu, na skutek czego jej pamięć trwa tylko 24 godziny. W dodatku jej świadomość zatrzymała się, gdy była młodą kobietą, a teraz jej ciało się postarzało. Christine co rano przeżywa ogromny wstrząs i od nowa dochodzi do tego, że musi się pogodzić z tym, co się stało.
Gdy neurolog zaleca jej prowadzenie dziennika, kobieta stopniowo odkrywa, że ktoś, kogo kocha i darzy zaufaniem, może być dla niej największym zagrożeniem. Im bardziej zbliża się do prawdy, tym ta prawda staje się bardziej niewiarygodna i przerażająca. „Zanim zasnę” to kapitalne studium ludzkiej psychiki, ciekawie są też pokazane problemy natury neurologicznej. Niezwykle poruszająca powieść.
5. Renee Knight, „Sprostowanie” (wyd. Sonia Draga)
Żyjąca w szczęśliwym małżeństwie, odnosząca sukcesy zawodowe Catherine pewnego dnia znajduje przy swoim łóżku książkę. Nie wie, skąd się tam wzięła, ale zaczyna ją czytać. I przeżywa wstrząs odkrywając, że to historia jej życia, a główna bohaterka tej opowieści przypomina ją samą. Kluczowym wątkiem staje się pewne wydarzenie sprzed lat, o którym sądziła, że nikt o nim nie wie, tylko ona. Kobieta wpada w panikę, próbuje się dowiedzieć, skąd książka wzięła się w jej domu i w jaki sposób ktoś poznał sekret, którego przez lata pieczołowicie strzegła. Żyjąc w ciągłym napięciu, czekając na kolejny ruch tajemniczego prześladowcy, popada w depresję.
Narracja prowadzona jest tu z dwóch punktów widzenia: Catherine i jej prześladowcy. Zaskakujące zakończenie pokazuje, jak błędnie można interpretować rzeczywistość, gdy znamy prawdę przedstawioną tylko przez jedną stronę. Nieprzewidywalna książka, która na długo zostaje w pamięci.
6. Aga Lesiewicz, „Zaślepienie” (wyd. Insignis)
Autorka jest Polką, od 30 lat mieszkającą w Londynie. Pracowała jako prezenterka radiowa, lektorka, tłumaczka, ale kilka lat temu doznała urazu kolana i musiała zrezygnować z dotychczasowej kariery. To ją zmobilizowało do napisania książki. Główna bohaterka „Zaślepienia” Kristin jest dobrze zapowiadającą się fotograficzką, mieszka w modnym lofcie w Londynie. Wraz ze swoim chłopakiem, który jest twórcą streetartowym, wiodą ciekawe artystyczne życie.
Kristin zaczyna jednak nagle otrzymywać anonimowe maile, które wskazują, że ktoś wie dużo o jej przeszłości. Wokół niej zaczynają dziać się dziwne rzeczy, stopniowo traci kontrolę nad swoim życiem. Książka jest pisana z punktu widzenia ofiary, wiemy tylko tyle, co ona. Mamy więc bardzo ograniczoną wiedzę, co pozostawia duże pole do interpretacji. „Zaślepienie” pokazuje, jak daleko przeszłość może za nami podążać. Czyta się tę książkę rewelacyjnie, dużym atutem jest też ciekawie pokazany Londyn.
7. Ule Hansen, „Kokony” (wyd. Filia)
Ten thriller zaciekawił mnie początkowo dlatego, że został napisany przez duet pisarzy. Astrid Ule to niemiecka pisarka i redaktorka, Eric Hansen jest amerykańskim dziennikarzem. Berlin jest tu pokazany niesamowicie, autorzy zadbali o dokładną topografię. Po przeczytaniu wybrałam się tam, by zobaczyć wszystkie opisane miejsca.
Akcja zaczyna się na Placu Poczdamskim. Mały chłopiec, wspinając się po rusztowaniach budynku, odkrywa trzy kokony zawinięte w folie, a w nich ludzkie zwłoki. Gdy do akcji wkracza policja, okazuje się, że te osoby umarły z głodu. Dlaczego ktoś skazał je na tak okrutną śmierć? Czy w Berlinie grasuje psychopata? Ta książka miała mieszane recenzje, ale moim zdaniem jest niezwykle ciekawa i chętnie jeszcze do niej wrócę.
8. Lars Kepler, „Stalker” (wyd. Czarne)
Również ten thriller został napisany przez duet. Pod pseudonimem „Lars Kepler” kryje się para znanych szwedzkich pisarzy: Alexander Ahndoril i Alexandra Coelho Ahndoril, którzy razem stworzyli serię powieści kryminalnych z komisarzem Jooną Linną w roli głównej. „Stalker” jest książką piątą z kolei, ale można ją przeczytać osobno. Tutaj motywem przewodnim staje się voyeryzm, czyli podglądanie życia innych.
Do Krajowego Wydziału Kryminalnego w Sztokholmie ktoś przysyła link do filmiku, na którym widać, jak z ukrycia, przez okno, nagrywana jest kobieta krzątająca się po domu, robiąca kolację itd. Nie wiadomo, o co chodzi z tym filmikiem, policjanci myślą, że to może jakaś pomyłka. Ale po pewnym czasie jego bohaterka zostaje znaleziona martwa w swoim domu, dokładnie w tym samym ubraniu, w którym została nagrana. Sprawa robi się poważna, zwłaszcza że wkrótce do policji przychodzi kolejny mail i powtarza się ten sam schemat: link do filmu, film, morderstwo. Policja zaczyna wyścig z czasem, domyślając się, że po Sztokholmie krąży psychopatyczny zabójca. Ostrzegam, to nie jest książka dla ludzi o słabych nerwach!