
10 książek na temat rasizmu, które trzeba przeczytać
Książek zmarłej w zeszłym roku Toni Morrison, amerykańskiej pisarki, feministki, eseistki polecać nikomu nie trzeba. Jej „Najbardziej niebieskie oko” i „Umiłowana” należą dziś do kanonu literatury XX wieku. W uzasadnieniu decyzji o przyznaniu Toni Morrison Nagrody Nobla Akademia Szwedzka napisała: „W powieściach charakteryzujących się siłą wizji literackiej i poetyckich wartości Morrison przedstawia najważniejsze problemy amerykańskiej rzeczywistości”. Problemy jej czarnoskórych mieszkańców. Ale książek, które pozwolą nam lepiej zrozumieć to, co dzieje się dziś w Ameryce i dadzą nam narzędzia do tego, abyśmy potrafili o tym mądrze rozmawiać, jest znacznie więcej. Oto 10 książek, które wszyscy powinniśmy dziś znać:
1. Ogar piekielny ściga mnie. Zamach na Martina Luthera Kinga i wielka obława na jego zabójcę
Hampton Sides
(Czarne, 2017)
„W kwietniu 1968 roku James Earl Ray przyjechał do Memphis. Wynajął obskurny pokój ze świetnym widokiem na motel Lorraine, kupił karabin snajperski i wziął na cel historię. Po oddaniu śmiertelnego strzału do Martina Luthera Kinga porzucił broń, wsiadł do białego mustanga i spokojnie odjechał. Policja, która już parę minut po zabójstwie pojawiła się na miejscu zdarzenia, minęła się z nim o kilka chwil. Śledztwo wkrótce przejęło FBI, rozpoczynając największy pościg w historii Ameryki, w którym udział wzięło ponad trzy i pół tysiąca agentów, który kosztował prawie dwa miliony dolarów i który zakończył się daleko poza granicami USA”.
Hampton Sides stworzył pasjonujący thriller non-fiction, konstruując równoległe portrety dwóch bardzo różnych mężczyzn, ofiary i zabójcy: charyzmatycznego lidera ruchu na rzecz walki z dyskryminacją rasową i zaburzonego samotnika z zagmatwaną i brutalną przeszłością, którego motywy były równie mętne jak jego tożsamość.
2. Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry
Reni Eddo-Lodge
(Karakter, 2018)
W 2014 roku Reni Eddo-Lodge, brytyjska dziennikarka i blogerka, opublikowała na Facebooku post pt. „Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry”. Napisała w nim, że ma już dość wyjaśniania białym ludziom, jak czują się osoby o innym kolorze skóry, ma dość ich reakcji – od znudzenia i niezrozumienia po agresję. Ci, którzy sądzą, że biały kolor skóry jest „naturalny”, nie są w stanie pojąć, na czym polega rasizm, zwłaszcza ten ukryty, strukturalny. Po opublikowaniu postu Reni Eddo-Lodge została zasypana odpowiedziami. Jedni jej dziękowali, że otworzyła im oczy, inni, że wypowiedziała to, co sami czują. Książka Reni Eddo-Lodge jest próbą opisania tego doświadczenia w szerszym kontekście – kolonialnej historii Wielkiej Brytanii, ale też różnych współczesnych form dyskryminacji rasowej. Reni pisze o własnych doświadczeniach, przytacza prace badaczy, nie pomija żadnego z ważnych aspektów rasizmu; pokazuje jego korzenie, pisze o uprzywilejowaniu białych, rasizmie strukturalnym, a nawet o czarnym feminizmie!
3. Polityka wrogości
Achille Mbembe
(Karakter, 2018)
To książka, która opowiada o źródłach nie tylko rasizmu, ale także faszyzmu i wszelkich nacjonalizmów. Gdzie tkwią źródła globalnej przemocy? W tym porywającym eseju Achille Mbembe, filozof historii, analizuje mechanizmy wykluczenia, ukazując dwa skrajnie odmienne oblicza demokratycznego porządku. Jego zdaniem nie da się myśleć o liberalnej demokracji w oderwaniu od historii kolonializmu. Mbembe analizuje ich wzajemne powiązania i konsekwencje tej relacji w dzisiejszym zglobalizowanym świecie, w którym wrogość staje się głównym sposobem przeżywania Innego.
4. Zapiski syna tego kraju
James Baldwin
(Karakter, 2019)
W esejach Jamesa Baldwina, jednego z najwybitniejszych amerykańskich pisarzy XX wieku i działacza na rzecz praw obywatelskich, znajdziecie teksty poświęcone afroamerykańskiej literaturze i kinematografii oraz głębokie, przejmujące eseje, w których w wyjątkowy sposób łączy zapis osobistego doświadczenia z refleksjami na temat polityki, amerykańskiego i europejskiego społeczeństwa, naznaczonych piętnem niewolnictwa i apartheidu relacji między czarnymi i białymi.
Pisząc o śmierci cierpiącego na demencję ojca, Baldwin opowiada równocześnie o zamieszkach w Harlemie w 1943 roku, sprawozdanie z pobytu w więzieniu prowadzi go do pytania o francuską kolonizację, kronika podróży grupy muzyków do Atlanty pozwala opisać systemowy rasizm i paternalizm polityków, którzy infantylizują czarną społeczność. Wiele z tych esejów trafiło do kanonu literatury XX wieku i stało się punktem odniesienia dla kolejnych pokoleń pisarek i pisarzy.
5. Wszyscy wiedzą o zabójstwach czarnych w Ameryce
Jill Loevy
(Czarne, 2017)
Czterdziestoczteroletni John Skaggs, doświadczony detektyw z wydziału zabójstw w Los Angeles, był głównym śledczym w sprawie śmierci piętnastoletniego Dovona. Zamordowany chłopak był synem Barbary Pritchett, której babka zbierała jeszcze bawełnę na plantacjach Luizjany. Białego gliniarza głosującego na republikanów i czarną kobietę mieszkającą w lokalu opłacanym z państwowego zasiłku połączyła śmierć, która okazała się częścią znacznie poważniejszego zjawiska.
Skaggs poświęcił się jednemu celowi: chciał sprawić, by życie czarnoskórych, tak jak życie wszystkich Amerykanów, było realnie chronione przez instytucje do tego powołane. Zabójstwo Dovona potraktował tak samo, jak traktuje się zabójstwa największych gwiazd. Dzięki niemu sprawa syna Barbary jako jedno z nielicznych „czarnych morderstw” została rozwiązana.
Książka Jill Leovy jest owocem jej trwającego ponad dziesięć lat reporterskiego śledztwa i bezpośredniej pracy z policjantami prowadzącymi dochodzenia.
6. Sprzedawczyk
Paul Beatty
(Sonia Draga, 2018)
„Być może trudno uwierzyć w te słowa, kiedy mówi je czarny mężczyzna, ale nigdy niczego nie ukradłem” – tak zaczyna się „Sprzedawczyk” Paula Beatty'ego, nagrodzona Bookerem 2016 satyra na współczesną Amerykę. Bohater „Sprzedawczyka” Drops Ja dorasta w fikcyjnym kalifornijskim mieście Dickens – wzorowanym na Compton, miejscowości znanej z przełomowych albumów raperskich oraz wyjątkowo wysokiej liczby morderstw z użyciem broni. Dla jego ojca, psychologa, samotne wychowywanie dziecka jest okazją do serii eksperymentów mających doprowadzić do stworzenia „czarnucha renesansu” wolnego od poczucia winy i niższości wpajanych mu przez społeczeństwo.
„Sprzedawczyk” to dzieło satyrycznego geniusza w szczytowej formie, ale jego poprzednia książka, „Slumberland”, też was nie rozczaruje. Tutaj główny bohater, ze strachu przed brutalnością amerykańskiej policji, przeprowadza się do Berlina.
7. Dziewięć twarzy Nowego Orleanu
Dan Baum
(Czarne, 2017)
Wielogłosowa biografia miasta olśniewającego i surrealistycznego, ale też zgnębionego przez huragany Betsy i Katrina, które w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat przetoczyły się przez Nowy Orlean. Te dwa uderzenia żywiołu niczym klamra spinają opowieści dziewięciu bohaterów: milionera, króla i królowej karnawału, emerytowanego fachowca od napraw torowisk, transseksualnego właściciela baru, grającego jazz koronera, poszukującej miłości samotnej matki, białego gliniarza z Lakeview i czarnego kryminalisty z Goose.
8. Kolej Podziemna
Colson Whitehead
(Albatros, 2017)
Termin „kolej podziemna” przenośnie opisywał szlak bezpiecznych kryjówek i kontaktów dla niewolników uciekających z amerykańskiego Południa na Północ. Ale w nagrodzonej Pulitzerem i National Book Award powieści Whiteheada podziemna kolej naprawdę przewozi nastoletnią Corę, uciekinierkę z plantacji w Georgii. Częściowo nieczynna, zasypana, ukryta pod domami, nie wiadomo przez kogo zbudowana, pozwala Corze uciec do kolejnego stanu. Powieść Whitehaeda opowiada o niewolnictwie rzeczywiście nowymi środkami, łącząc fakty i fantazję, wyostrzając obraz – przypomina grę, która polega na tym, że bohaterka musi przetrwać w kolejnym stanie, a każdy ma swoją specyfikę.
„Wymowa tej powieści jest niezwykle gorzka: owszem, kiedyś ten system runie, ale biali im nie pomogą, byli niewolnicy muszą zadbać o siebie sami. A ludzkość – podobnie jak Ameryka – będzie usprawiedliwiać boskim przeznaczeniem władzę jednych nad drugimi” – pisała o „Kolei podziemnej” Justyna Sobolewska w tygodniku „Polityka”.
9. Duch króla Leopolda. Opowieść o chciwości, terrorze i bohaterstwie w kolonialnej Afryce
Adam Hochschild
(Świat Książki, 2012)
Prawdziwa historia, która stała się kanwą „Jądra ciemności” Josepha Conrada. Wstrząsająca relacja z piekła, w którym zginęło blisko osiem milionów ludzi. Opowieść o ludobójstwie, jakiego w swej kolonii w Kongu dopuścił się król Belgów Leopold II, człowiek, którego niespecjalnie obchodziła jego ojczyzna. Poszukiwał kolonii w obawie, że inne europejskie potęgi zgarną wszystko dla siebie. Znalazł Kongo i zaprowadził tam rządy niewyobrażalnego terroru. Niezwykły reportaż historyczny o ludzkiej chciwości i okrucieństwie i o tym jak jeden człowiek, Edmund Dene Morel, postanowił przeciwstawić się złu, wszczynając ogólnoświatową kampanię przeciwko zbrodniczej działalności despoty.
10. Korzenie we krwi. Czystki Etniczne w Ameryce
Patrick Phillips
(Sonia Draga Post Factum, 2020)
Reportaż Phillipsa o czystkach etnicznych w hrabstwie Forsyth w stanie Georgia to wstrząsający dowód na to, jak głęboko sięgają korzenie przemocy na tle rasowym w Ameryce.
Na przełomie XIX i XX wieku w Forsyth mieszkała duża społeczność afroamerykańska, w skład której wchodzili m.in. nauczyciele, rolnicy, kupcy czy służący. Wielu z nich posiadało własne gospodarstwa i ziemie.
We wrześniu 1912 roku trzech młodych, afroamerykańskich robotników zostało oskarżonych o gwałt i zamordowanie białej dziewczyny. Jeden z nich został wyciągnięty z celi i zlinczowany na rynku, dwóch pozostałych powieszono po jednodniowym procesie. Wkrótce hordy „nocnych jeźdźców” rozpoczęły skoordynowaną akcję podpaleń i terroru, wypędzając tym samym wszystkich 1098 czarnoskórych obywateli powiatu.
A potem biali zbierali plony i przejmowali zwierzęta hodowlane swoich dawnych sąsiadów, dyskretnie domagając się „opuszczonych” ziem. Zwęglone ruiny domów i kościołów wkrótce porosły chwastami, a afroamerykańska społeczność Forsyth wraz z nimi odeszła w zapomnienie. Finalista National Book Award, Patrick Phillips, przerwał trwającą od stuleci ciszę i rzucił światło na historię rasistowskiego terroru, który – jak widać po ostatnich wydarzeniach w Minneapolis, w XXI w. nadal kształtuje Amerykę.