
Medytacja wdzięczności: sposób na szczęście i harmonię
Kiedy ostatni raz odczuwałaś wdzięczność? Nie spontaniczne szczęście wynikające z danej chwili, ale prawdziwą, szczerą i harmonijną wdzięczność? Czasami to trudne, ponieważ zazwyczaj nasze myśli skupiają się na problemach, kłopotach i negatywnych stronach życia. Raz na jakiś czas warto jednak znaleźć czas na praktykę medytacji wdzięczności.
Praktyka wdzięczności
„Dziękuję” – to jedna z najpiękniejszych modlitw, jakie możemy powiedzieć w swoim życiu, bez względu na to, w co wierzymy. Powinniśmy powtarzać to każdego ranka i wieczora – nawet jeśli może wydawać się to banalne.
Wdzięczność jest bardzo ważnym budulcem naszego szczęścia, a im częściej ją wyrażamy, tym więcej zaczniemy zauważać pozytywnych rzeczy w naszym otoczeniu. Dzięki temu podwyższymy naszą samoocenę i zredukujemy stres. Praktyka wdzięczności pozwoli nam także nieco łagodniej przejść przez wszystkie trudne sytuacje, które nas w życiu spotykają. Jest to także świetna nauka empatii.
Jeśli regularnie jesteśmy wdzięczni, nawet za najmniejsze rzeczy, nasze życie stanie się od razu bardziej pozytywne. Gdy wysyłamy światu sygnał, że jest dobrze, to on będzie mógł jedynie utwierdzić nas w tym przekonaniu.
Czytaj także: Martyna Wojciechowska o wdzięczności i dziękowaniu
Wdzięczność – najtrudniejsza z praktyk
Dlaczego więc tak rzadko jesteśmy szczerze wdzięczni? Są dwa powody, które mogą nas blokować. Po pierwsze, czasami uważamy, że niektóre rzeczy po prostu nam się z góry należą, są do nas przypisane. To, co dostajemy, traktujemy jako oczywistość. Z drugiej strony czasami jesteśmy przekonane, że szczęścia mamy za dużo. Same o sobie myślimy, że nie zapracowałyśmy na coś lub coś nam się nie należy. Te dwie skrajne postawy nigdy nie doprowadzą nas jednak do harmonii i szczęścia.
Praktyka wdzięczności
Nikt nie powiedział także, że początki budowania harmonijnej wdzięczności będą łatwe. Możemy zacząć uciekać myślami w stronę samych negatywnych doznań, a gdy już znajdziemy jakieś szczęście, zaczniemy je negować. Warto wtedy zastosować taktykę „ale”.
Jeśli zaczniesz myśleć o tym, że musisz posprzątać swój dom po wczorajszej kolacji, powiedz sobie „ale” i podziękuj za to, że miałaś tę kolację i być może miałaś z kim ją zjeść. Może masz trudną pracę, ALE ją masz, być może możesz się w niej rozwijać, być może poznałaś tam również wartościowych ludzi. To są powody do szczęścia, za które warto zawsze podziękować.
Czytaj także: Filmy i seriale, które uczą wdzięczności i doceniania życia
Medytacja wdzięczności
Wdzięczność możemy odczuwać wielokrotnie w ciągu dnia, nawet z powodu najmniejszych rzeczy. Raz na jakiś czas można również praktykować medytację wdzięczności, która pozwoli nam jeszcze bardziej pogłębić to uczucie.
Medytację wdzięczności zawsze warto rozpocząć od krótkiego relaksu oraz rozluźnienia ciała, uspokojenia oddechu, wyciszenia się. Następnie spróbuj zadać sobie pytania, które pozwolą ci zauważyć wszystkie te pozytywne rzeczy, których być może nie zauważyłaś w ciągu dnia, tygodnia, miesiąca…
Zacznij od minionej dobry, pomyśl o tym, co dobrego cię spotkało w ciągu tych 24 godzin. Następnie spojrzyj nieco szerzej: doceń swoją pracę, rodzinę, przyjaciół i znajomych. Pomyśl też o samej sobie, co w tobie jest wyjątkowego i pozytywnego. Może jesteś punktualna i dokładna? A może masz w sobie kreatywność i odwagę? Dostrzeż w sobie to, co pozytywne. To nic złego.
Do medytacji możesz też dołączyć muzykę. Podobno częstotliwości 432 Hz, 528 Hz wyjątkowo sprzyjają odczuwaniu miłości i wdzięczności. Może spróbujesz? Z muzyką lub bez.