
Agnieszka Maciąg o kobiecych radościach: „Weszłam świadomie w mój złoty wiek”
Menopauza może być najlepszym okresem w życiu kobiety, przekonuje Agnieszka Maciąg, kiedyś światowej sławy modelka, dzisiaj joginka i autorka 12 bestsellerowych książek. W najnowszej z nich „Menopauza. Podróż do esencji kobiecości”, radzi, jak czerpać radość z okresu przekwitania. Przekonuje, że to piękny czas dla kobiet, które nie muszą już niczego nikomu udowadniać. Po latach zajmowania się innymi mogą wreszcie skupić się na sobie.
„Odkąd świadomie wkroczyłam w swój »złoty wiek«, staram się szczególnie dbać, by otaczać się tym, co piękne, kojące, inspirujące – co sprawia mi przyjemność i syci moją duszę. Sprawiam sobie subtelne, kobiece przyjemności” – pisze. Nie musimy szukać wielkich radości, bo najwięcej przyjemności sprawiają proste rzeczy. Widok roślin, pobyt w lesie i przebywanie na otwartej przestrzeni. Widok nieba, wody, ptaków, zapach perfum, świec i olejków eterycznych. „Moje przyjemności wiążą się z czystym, subtelnym przeżywaniem” – dodaje joginka.
Zobacz także: Agnieszka Maciąg: „Ja nie przekwitam, ja się rozwijam”
Olejki eteryczne i moc kolorów
Agnieszka Maciąg zachęca do korzystania z mocy naturalnych olejków eterycznych. Nie tylko poprawiają nastrój, ale też działają prozdrowotnie. „Zapachy, poprzez stymulację receptorów węchowych, uaktywniają układ limbiczny, który odpowiada za nasz nastrój oraz pamięć” — tłumaczy. Możemy wybrać olejek na problemy ze snem, na uderzenia gorąca i nocne poty czy też na zmęczenie, osłabienie, wyczerpanie i stres.
Na lepszy nastrój pomoże też odpowiedni ubiór. I nie chodzi tu o to, by kupować ubrania u najlepszych projektantów (na taki luksus mało która z nas może sobie pozwolić). Kluczem są kolory. „Kolory mają na nas niezwykły wpływ, a te, które wybieramy, są odzwierciedleniem naszego świata wewnętrznego. Dziś wiem z całą pewnością, że ubieranie się na czarno jest szkodliwe. Czerń pochłania energię i osłabia. Najkorzystniej jest otaczać się barwami, które żywią nas, dodają nam wigoru, poprawiają samopoczucie i podnoszą wibracje. To szczególnie ważne w czasie menopauzy. Ilość estrogenów i progesteronu w naszym organizmie spada, dlatego zatroszczmy się o wysoki poziom endorfin” – pisze.
Każdy kolor emanują daną energią. I tak dla przykładu złoty reprezentuje entuzjazm, równowagę, myśli, uczucia i mądrość. Niebieski: spokój, relaks, ukojenie, wyrażanie siebie, intuicję, szczerość, prawdę i kreatywność. Zielony – równowagę, rozwój osobisty, samoakceptację, empatię, regenerację i odnowę.
Celebruj kobiecość
Menopauza to bardzo często dla nas – jak przekonuje Agnieszka Maciąg – czas przebudzenia. Moment, w którym każda z nas wchodzi w głębszą relacją z samą sobą. Czas, w którym warto, żebyśmy spojrzały na siebie ze zrozumieniem, szacunkiem i czułością. Wreszcie możemy – i nawet powinnyśmy – przestać spełniać oczekiwania innych i pokochać siebie, szczerze i mimo wszystko.
„Czynię samą siebie ważną na mapie mojej codzienności. Poświęcam sobie przestrzeń, czas i uwagę. Rezygnuję z rzeczy, które kradną moją uwagę – z telewizji i innych pożeraczy energii. Wyłączam się dla świata, by pobyć sama ze sobą. W mojej łazience tworzę intymne sanktuarium, wypełnione tym, co karmi zmysły i duszę. Celebruję swoją kobiecość” – pisze w książce Agnieszka Maciąg.
Jednocześnie menopauza to kolejny przełom w naszym życiu, dzięki któremu możemy zacząć żyć zdrowiej i świadomiej. Warto m.in. zwrócić uwagę na skład kosmetyków, których używamy na co dzień. „Produkty do włosów, środki do mycia ciała, kremy, peelingi, oleje mogą zawierać szkodliwe substancje chemiczne. Parabeny czy siarczany, w nadmiarze mogą zaburzyć gospodarkę hormonalną”. Na suchość skóry i przesuszające się włosy, z którymi większość kobiet musi sobie poradzić w czasie przekwitania, radzi wybierać tłustsze, bogatsze i bardziej odżywcze kosmetyki, które uzupełnią poziom lipidów.
Pomocny będzie takie kojący masaż. Nie musimy umawiać się na wizytę u kosmetyczki, same możemy ugniatać, głaskać, oklepywać i masować swoją twarz delikatnymi ruchami wznoszącymi. Taki zabieg nie tylko dodaje nam urody, ale też pobudza i stymuluje ośrodki w mózgu, które odpowiadają za dobre samopoczucie, witalność, energię i młodość. Wspaniale odpręża i przynosi dobry, spokojny sen. Same możemy wykonać też masaż dłoni i masaż stóp, rób go, szczególnie jeśli często chodzisz na wysokich obcasach.
Słońce i zdrowy styl życia
Autorka książki „Menopauza. Podróż do esencji kobiecości” radzi też, by korzystać ze słońca: oczywiście z umiarem. „Słońce przedłuża życie. Jedną z głównych zalet światła słonecznego jest jego zdolność do stymulowania produkcji witaminy D. Jej niedobór jest głównym czynnikiem występowania co najmniej 17 odmian raka, a także chorób serca, udarów, nadciśnienia, choroby autoimmunologicznej, cukrzycy typu 2, stanów zapalnych, depresji. Naukowcy zaobserwowali związek między niewystarczającą ekspozycją na światło słoneczne a zapadalnością na choroby układu sercowo-naczyniowego” – pisze Agnieszka Maciąg. Słońce podnosi odporność organizmu, dobrze wpływa na nasz nastrój i reguluje poziom hormonów.
Ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie ma także zdrowy styl życia. Agnieszka Maciąg wybrała zróżnicowaną, roślinną dietę, wolną od dodatków chemicznych, za to bogatą w przeciwutleniacze, witaminy, mikroelementy i dobre tłuszcze. Przypomina też, aby codziennie się ruszać. „Ćwiczenia poprawiają krążenie krwi, a więc dystrybucję tlenu w całym ciele. Półgodzinny spacer na świeżym powietrzu, podczas przerwy w pracy, zdziała istne cuda. Ruch pod gołym niebem dodaje nam nie tylko energii i zdrowia, ale także urody” – przekonuje. Jak pisze, w dbaniu o siebie najważniejsza jest systematyczność. Możemy wybrać jogę, masaże, domowe spa, kosmetyczkę, siłownie czy rower – wszystko to, co sprawi nam przyjemność.
Zobacz także: „Nie idź na kulinarny kompromis” – przekonuje Agnieszka Maciąg
Znaleźć cel
Żeby wieść szczęśliwe życie, musimy znaleźć powód, aby codziennie rano wstawać z łóżka. „Znajdź swoje Ikigai” — radzi joginka. Koncepcja wywodząca się z japońskiej wyspy Okinawa oznacza motywację do życia. Każdy musi znaleźć swoją.
„Ikigai może być pisanie książek, zajmowanie się ogródkiem, dbanie odom. Gotowanie lub troska o rodzinę. Zaangażowanie w projekty społeczne. Ikigai to szczęście wynikające zbycia zawsze zajętym – zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. To prawdziwa pasja, która nadaje sens naszym dniom i skłania nas do dzielenia się ze światem tym, co w nas najlepsze. Każda osoba, która podąża za swoją pasją, czerpie radość z życia i nie starzeje się... bo nie ma na to czasu” – pisze Agnieszka Maciąg. Jak przekonuje, dobrym pomysłem jest stworzenie kobiecej mapy marzeń. To świetne narzędzie, które pozwoli nam zwizualizować sobie, czego tak naprawdę pragniemy. Potem pozostaje nam już tylko skupić na tym swoją energię.
Rozwój osobisty i kontakt z naturą
„Nie odkładaj życia na później” — pisze do każdej z nas Agnieszka Maciąg. Autorka, która na co dzień mieszka poza Warszawą i spędza wiele czasu na łonie przyrody, zachęca nas do odwiedzania miejsc, o których zawsze marzyłyśmy. Namawia, żeby zawsze znaleźć czas na kontakt z naturą. Mogą to być spacery po lesie, po okolicznych parku. Uspokajająco działa na nas też przytulanie się do drzew czy wpatrywanie się w ogień. Menopauza to także dobry czas na to, by zwolnić w życiu zawodowym i postawić na rozwój osobisty. Była modelka zachęca nas, abyśmy zadały sobie pytanie: czego jeszcze możemy się nauczyć? Jakich emocji i stanów chcemy doświadczać? I robiły wszystko, by żyć w pełni dla siebie.